Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
DZIEŃ 60...przemyślenia...



Dzień dobry :*
po wczorajszej wiadomości dot. śmierci Vitalijki Schatzii [*] wiele myslalam,
mialam głowę pełną myśli, przemyśleń
ONA nie tylko zmagała się z kg, ale też z chorobą. była w tym wszystkim taka radosna, optymistyczna ! 
a ja / my użalam(y) się nad sobą ;/
wiele myślałam i zrozumialam ze moje problemy w porownaniu z problemami innych to NIC
powinnam cieszyc sie życiem... 
odchudzać się ALLLEEE ze świadomością ze te dodatkowe KG to PIKUŚ w porównaniu z tym co przechodzą / przeżywają inni


  • renata96

    renata96

    20 maja 2012, 09:21

    Tak masz rację gdy zobaczymy bezmiar nieszczęścia innych nasze problemy wydają się błahe.

  • barchetta17

    barchetta17

    16 maja 2012, 11:56

    No ja w Tesco pracuję obecnie już przeszkolona jestem na 4 działach teraz w trakcie 5tego treningu ... Nie wiem co on sobie wyobraża zwłaszcza że mówiłam mu że jak się nawdycham to będzie ze mną źle :/ przed chwilą z chójkiem gadalam przez telefon i do poniedziałku zostaję w domu na kuracji amoxicilinowej ...

  • PaulinaZberlina

    PaulinaZberlina

    16 maja 2012, 11:29

    ja to sobie uswiadamiam jak widze niepelnosprawnych... :(

  • Wisienkawlikierze

    Wisienkawlikierze

    16 maja 2012, 11:15

    Ja się dopiero wczoraj dowiedziałam o jej istnieniu, przeczytałam pamiętnik i było mi bardzo smutno. Dziewczyna w wieku 23 lat, taka młodziutka... i rzeczywiście tyle w niej było optymizmu, radości życia... Bardzo jej szkoda:(

  • karola0212

    karola0212

    16 maja 2012, 10:51

    Mi też wniosła dużo do życia. Strasznie smutno

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.