Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nowy Rok i pastele...


Nowy Rok, nowe nadzieje i nowe plany. Przygotowałam sobie listę i mam zamiar je zrealizować. Na pierwszym miejscu jest oczywiście odchudzenie się do 81 kg. Później nauka malowania, rysowania, pisania i 2 kursy. Później wydanie książki z haiku i remonty między innymi łazienki oraz grobu taty. Jest też jeszcze pisanie powieści  z tym, że ze znakiem zapytania. Zobaczymy co uda sie zrealizować. Oby wszystko z tym, że nie wszystko zależy ode mnie, bo np. remonty zależą od fachowców, a oni mogą nie mieć czasu.

Dziś będę siedzieć w domu i malować oczywiście pastelami. Coraz bardziej mi się to podoba, bo efekt jest szybko osiągalny. Dziś może namaluję więcej kwiatów. Pięknie wychodzą w tej technice. Oglądałam obrazy w internecie. Piękne też są obrazy kotów i psów, ale tego jeszcze nie próbowałam. Może kiedyś... Może kiedyś też sobie kupię takie kolorowe papiery do pasteli. Cudne efekty można osiągnąć.




  • Nieznajoma52

    Nieznajoma52

    10 stycznia 2015, 14:06

    Lubię te kolory:)

  • gilda1969

    gilda1969

    1 stycznia 2015, 20:32

    Widzę, że mocno pracujesz nad swoim warsztatem, bardzo fajne obrazki:)) Życze Ci, by Twoje plany się powiodły, wszyściutkie, to ze znakiem zapytania także:)) Kupię powieść i poproszę o autograf, o!:)))

    • araksol

      araksol

      1 stycznia 2015, 20:50

      Działam...Co do planów może są dość realne poza znakiem zapytania....

  • brugmansja

    brugmansja

    1 stycznia 2015, 16:55

    Ładnie dobierasz kolory. Życzę realizacji marzeń.

    • araksol

      araksol

      1 stycznia 2015, 20:49

      Dziękuję :)

  • ela61

    ela61

    1 stycznia 2015, 13:50

    Oby spełniły sie Twoje życzenia na Nowy Rok!!

    • araksol

      araksol

      1 stycznia 2015, 20:49

      Dziękuję...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.