Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
A może prawo jazdy?


Od rana świeci słońce co mnie cieszy, bo mam ochotę zrobić sobie ognisko i trochę posiedzieć na dworze. Zawsze to jakaś odmiana i fajny, przyjemny odpoczynek. Dziś mam też zamiar zrelaksować się po całym tygodniu. Będę więc robić tylko to co lubię, bez zmuszania się do czegokolwiek.

Wczoraj wpadło mi do głowy, żeby pomyśleć o nauce przepisów ruchu drogowego. Zgrałam sobie książki z Chomikuj i mam zamiar się trochę podszkolić. Kusi mnie też zapisanie się na takie szkolenie przez internet. Kurs kosztuje 80,00 zł za 3 miesiące. Kusi mnie też kurs prawa jazdy, ale jednocześnie bardzo się kursu i późniejszego prowadzenia samochodu boję. Nie boję się swoich działań, bo jeździłabym ostrożnie tylko szaleńców na drogach. Z drugiej strony samochód bardzo by mi się przydał, bo w tej chwili jestem skazana na autobusy, taksówki albo grzeczność innych. Prawie całe życie miałam dostęp do samochodu, a nawet dwóch, bo i tata i dziadek samochody mieli i zawozili mnie tam gdzie chciałam. Bardzo mi teraz bez auta ciężko, a tak kupiłabym coś małego i byłabym  wreszcie mobilna. Takie Seicento albo cinqueceno, albo nawet maluch bardzo by mi życie ułatwił.

Menu: placuszki dukana, pasta z ryby wędzonej z jajkiem i cebulą, kotlety z warzyw, tuńczyk z ogórkiem, ogórek kiszony.

6 dzień diety dukana wzrost o 0,20 dkg.

  • NewStart80

    NewStart80

    28 kwietnia 2014, 10:52

    Prawko super rzecz ja od 2 lat walcze aby zdac i sie nie poddam.Warto sie pokusic na robienie go.Pozdrawiam

  • Kfiatooshek

    Kfiatooshek

    27 kwietnia 2014, 23:03

    Nie bój się :) ja też się bałam na początku :) prawo jazdy mam już 5 lat i cały czas uwielbiam prowadzić samochód :)

    • araksol

      araksol

      27 kwietnia 2014, 23:55

      A ja nie przepadam za jazdą a szybkiej jazdy sie panicznie boję...Lubię jeździć tak góra 60

    • Kfiatooshek

      Kfiatooshek

      28 kwietnia 2014, 09:31

      No to ja na odwrót :P zawsze jeżdżę szybko :P max jechałam 200 km/h ale to było na czeskiej autostradzie :P ale przy takiej prędkości to i ja się już bałam :P

  • kroliczek2493

    kroliczek2493

    27 kwietnia 2014, 21:38

    Prawo jazdy sabardzo przydatne, wlasnie wyjechalam za granice I takze zastanawiam sie nad prawkiem bo dopiero tutaj odczulam jego brak I tak jak piszesz autobusy czy grzecznosc innych...a po za tym my kobiety powinnysmy byc niezalezne ;)a co do diet to dlamnie najleprza jest 1200 kalori

    • araksol

      araksol

      27 kwietnia 2014, 23:52

      tyje na 1200

  • iesz4

    iesz4

    27 kwietnia 2014, 20:56

    Zrób dziewczyno prawko,nie bój się.Ja mam prawko od 16-stego roku życia,jezdziłam za młodych lat,pózniej była długa przerwa .Po latach przerwy byłam zmuszona znów usiąść za kółko .Zjezdziłam niemal pół Polski a początki po latach były takie,że przed wyjazdem z parkingu odmawiałam zdrowaśki obym cała i zdrowa wróciła do domu.Bierz się za prawko i ułatw sobie życie.

    • araksol

      araksol

      27 kwietnia 2014, 23:53

      Problem w tym, że się boję jeździć no i nie lubię ale z drugiej strony niezależność mnie kusi...

  • I_will_be_healthy_fit_girl

    I_will_be_healthy_fit_girl

    27 kwietnia 2014, 20:45

    Dukan to samo zło.

    • araksol

      araksol

      27 kwietnia 2014, 23:52

      nie mam wyjścia

  • schocolate

    schocolate

    27 kwietnia 2014, 18:51

    Rzucaj tego Dukana w diabły, tylko się chorób nabawisz, na pewno jest Ci wiadome, że Dukan ma zakaz wykonywania zawodu, a to chyba o czymś świadczy, prawda?... nie niszcz sobie zdrowia,,, ja byłam na Dukanie, schudłam 8 kg i przytyłam 25 g :( prawie każdy wraca do tego co było + nadprogramowe kg... a co do prawa jazdy- pewnie, że mogłabyś zrobić a na wariatów nie masz wpływu, a tak życie miałabyś łatwiejsze

    • araksol

      araksol

      27 kwietnia 2014, 19:58

      Inne diety nie działają i wciąż tyję. Dukan to już akt desperacji, ostatnia szansa. Z prawem jazdy jeszcze nie wiem...Zastanawiam się...

  • elzbieta.koluszki

    elzbieta.koluszki

    27 kwietnia 2014, 17:19

    posiadanie prawa jazdy świetna sprawa.Jeśli tylko czujesz się na siłach to nie ma się nad czym zastanawiać.Powodzenia

    • araksol

      araksol

      27 kwietnia 2014, 18:37

      No właśnie nie wiem czy się czuję...

  • wiosna1956

    wiosna1956

    27 kwietnia 2014, 16:36

    Ja dzis w lesie pierwszy raz prowadzilam samochod........czyli cos jest narzeczy

    • araksol

      araksol

      27 kwietnia 2014, 18:36

      ja prowadziłam kilka razy malucha

  • ewakatarzyna

    ewakatarzyna

    27 kwietnia 2014, 16:26

    Też bałam się tych szaleńców. Tym bardziej, że z racji swojej pracy gdy miałam dyżur całą dobę i trafił się śmiertelny wypadek musiałam jechać. Naoglądałam się takich rzeczy, że szok i dlatego bałam się. I tak się bałam 11 lat od zrobienia prawka. Ale nie ma co się bać. Jak nabierzesz wprawy to będziesz umiała i dobrze reagować na wariata i będziesz u miała przewidzieć jego poczynania. A wypadki..... zawsze jakieś będą. Samochód to fajna i ułatwiająca życie sprawa.

    • araksol

      araksol

      27 kwietnia 2014, 18:35

      Ja pasjonatką jazdy nie jestem tylko osobą praktyczną...

    • ewakatarzyna

      ewakatarzyna

      27 kwietnia 2014, 18:37

      To tak jak ja i większej panikary niż ja nie ma. Ja zawsze mówię, że jeżeli ja się przełamałam to każdy może. Nie ma większej sieroty ode mnie.

  • jasia242

    jasia242

    27 kwietnia 2014, 15:50

    Miła Vitalko zrób sobie prawko , ulatwisz sobie życie , a jesteś mądra to nie będzie problemów. Jest to duża wygoda. Powodzenia.

    • araksol

      araksol

      27 kwietnia 2014, 18:33

      Poczekam z tym do jesieni i wtedy decyzję podejmę...

  • monika344

    monika344

    27 kwietnia 2014, 13:17

    Zachęcam do zrobienia sobie prawka :) to jest bardzo przydatna umiejętność :) wiem bo sama z tym zwlekałam a teraz nie wyobrażam sobie życia bez samochodu. Czuję się wolna , nie muszę prosić męża o podwózkę, nie muszę do pracy jeździć autobusem ;) Podchodziłam do egzaminu 2 razy i za drugim się udało :D Trzymam kciuki za pozytywną decyzję :) pozdrawiam

    • araksol

      araksol

      27 kwietnia 2014, 13:57

      Dzięki muszę sobie to przekalkulować, bo ja rzadko z domu wychodzę i nie wiem czy taksówki nie wyszły by taniej...

  • gilda1969

    gilda1969

    27 kwietnia 2014, 12:56

    Samochód to wolność, szczególnie, jeśli się mieszka daleko od łatwej komunikacji. Pewnie, że się odważ, choć zdać prawo jazdy jest w Polsce bardzo trudno. Mówią, że łątwiej jest zrobić doktorat, wiesz?:))) I ja wierzę, poddałam się po którymś z rzędu oblanym egzaminie. Niestety, ponad moje siły, chyba boję się prowadzić i tyle:) Ale jeśli Ty nie masz takich oporów, próbuj, będziesz niezależna.

    • araksol

      araksol

      27 kwietnia 2014, 13:52

      Aż tak trudno zdać. No cóż i ja się bardzo boję i jakiegoś pociągu do tego nie mam z tym, że dostrzegam praktyczność posiadania...

  • aldonnaa

    aldonnaa

    27 kwietnia 2014, 12:46

    To do roboty , kochana , do roboty ! Znaczy prawko mam na myśli :)

    • araksol

      araksol

      27 kwietnia 2014, 13:56

      Jeszcze zobaczę. Na razie sie przymierzam. Chodzi też o to bym mogła zrobić kurs przez internet

  • chisiaa

    chisiaa

    27 kwietnia 2014, 12:05

    Ja nie mam prawa jazdy i nie chcę,bo jestem za strachliwa.Jak damę,wożą mnie...Ale Tobie polecam,jeżeli jesteś na siłach ,to jak najbardziej.Będziesz niezależna.

    • araksol

      araksol

      27 kwietnia 2014, 13:54

      Też nie wiem czy dam radę bo bardzo sie boję...

  • Invisible2

    Invisible2

    27 kwietnia 2014, 11:48

    Ojj polecam zrobić prawko, nawet nie wiesz jak ułatwia życie :))

    • araksol

      araksol

      27 kwietnia 2014, 13:53

      Też tak myślę z tym, że jest sporo ale...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.