Święta jak na razie płyną mi spokojnie. Czas spędzam na oglądaniu filmów, bo wykupiłam sobie konto VIP na zalukaj. Oglądałam Wikingów i Grę o tron. Filmy są dość ,,krwawe" ale sporo się w nich dzieje, a ja widocznie emocji potrzebowałam. Zrobiłam też czapkę. Mieliśmy jechać do brata Krzyśka na kilka godzin, ale przyjechali niespodziewanie do nich goście i to z małym dzieckiem czyli jak dla mnie za dużo ,,atrakcji"na raz. Tym bardziej, że chłopczyk jest bardzo ruchliwy, rozgadany, kapryśny i po prostu męczący. Nie dla mnie to. Wolę spokojne święta w domu, ciszę i swoją kanapę. Krzysiek się oczywiście wściekł, że nie chciałam jechać i poszedł na spacer, żeby awantury w domu nie było.
Z jedzeniem staram się uważać i nie pochłaniam za dużo, bo nie mam zamiaru znowu przytyć.
gilda1969
21 kwietnia 2014, 11:12Nie pochłaniaj za dużo, racja, ja wczoraj się tak zapomniałam, że prawie umarłam potem.. dzis już zadnego przejadania się nie planuję, za nic już nie chcę mieć takiej nocki.
araksol
21 kwietnia 2014, 13:20Też kiepsko w nocy spałam...
verden
20 kwietnia 2014, 19:48Filmy ? raczej seriale, ja Gre o tron to najpierw przeczytałam, oczywiście, końca nie znam, bo autor jeszcze pisze... i nie wiadomo kiedy skończy, choć podobno niedawno oddal do druku kolejna czesc tej sagi. Wikingow nie widziałam i nie czytałam, ale w piątek w TV będę ogladac pierwsze 3 odcinki, i jak podobal Ci się, wiciaga ?
araksol
20 kwietnia 2014, 20:16Tak fajny jest...
mefisto56
20 kwietnia 2014, 18:33Spokojnych świąt na jutrzejszy dzień !!! Krystyna
araksol
20 kwietnia 2014, 20:17Tak oby i jutrzejszy dzień był spokojny...
Alianna
20 kwietnia 2014, 18:11A ja z pewnością przytyję przez te święta i też oglądam "Grę o tron" właśnie skończyłam sezon 1. :-)
araksol
20 kwietnia 2014, 20:17ja skończyłam czwarty...