To jest dobry dzień, naprawdę dobry:) Pomijam ból głowy a właściwie jego brak:) Cały dzień jestem z moją ukochaną rodzinką - robiąc co sobotnie rytuały - sprzątanie, obiad, ciasto - co chwilę gadamy, przytulamy się, łaskoczemy i zaśmiewamy do łez:) Dobrze mi - jakbym mogła, to mruczałabym jak kot:))
marina69
1 lutego 2009, 20:31ale ci dobrze co!!!!!ja tez mam wszystkich w domciu i leniuchujemy na kanapie !!!!swietnie jak wszystko sie uklada !!!!zycze dalszej cudownej sielanki rodzinnej !!!!!niech trwa ,trwa i trwa !!!!!pa
asyku
1 lutego 2009, 15:57I o to chodzi!!!kochajmy się !!pozdrawiam zimowo!!!pa<img src=https://vitalia.pl/img262/4030/peter20pan202uz.gif>
Survine
1 lutego 2009, 12:13Oj jak Ci zazdroszcze i jednoczesnie ciesze sie z Twojego szczescia!! Tez bym tak chciala pomruczec jak kot :))
issoria
1 lutego 2009, 08:47Nie wiesz nawet jak fantastycznie czyta się takie słowa...to jest piękne! :) tak często zapominamy cieszyć się z prostych i prozaicznych rzeczy...a przecież to wszystko to nasze życie, a życie nigdy nie jest prozaiczne :) więc Kochana bądź szczęśliwa i mrucz ile wlezie :):*
ciocia80
1 lutego 2009, 01:05pomrucz jak kocica :)