Mi też pomaga czytanie pamiętników i pisanie komentarzy.Super ,że się tu znalaźłyśmy i możemy się wspierać , bo to jest naprawdę ważne.Ja zaraz wciągnę sobie koktajlik z kiwi i kefiru ( na kolacyjkę) z łyżeczką błonnika . Nie chce się po nim jeść ,więc polecam Ci ten specyfik. Pozdrawiam - Beata.
doomka
18 stycznia 2009, 18:33
Cześc..oj ja też znalazłam ten sposób, że się tu chowam przed głodem i zapachami. Kocham to miejsce, dlatego dziekuje i ciesze się, że do mnie zajrzałaś i napisałaś :). Ale super chudniesz.
ellciia
18 stycznia 2009, 17:28
Cześć, z tym wypożyczeniem nart to kiepska sprawa szukałam w tym roku ponad tydzień i nic, ale może wśród Twoich zanjomych ktoś będzie miał. Dookoła mnie niestety nikt nie ma biegówek :-( Jak znajdziesz to prosze napisz do mnie. Pzdr E
asyku
18 stycznia 2009, 14:07
Dziękuje ,leci leci,a niech leci czego i tobie życzę!!!Zajrzę w poniedziałek!!!trzymam kciuki!!pa<img src=http://republika.pl/blog_vc_625412/1216435/tr/2096.jpg>
bezkonserwantow
16 stycznia 2009, 21:07
<img src="http://img168.imageshack.us/img168/787/33807380ke3.th.jpg" border="0" alt="Free Image Hosting at www.ImageShack.us" /><br /><br /><img src="http://imageshack.us/img/butansn.png" alt="QuickPost" border="0"> Quickpost this image to Myspace, Digg, Facebook, and others!
nawet nie wiesz, jak miło mi było czytać dzisiaj to, co napisałaś. Miło wiedzieć, że istniejesz. Zostań ze mną:)
viridian
16 stycznia 2009, 10:22
A Tobie tez nic nie brakuje :) mamy takie samo BMI! Ja też się sobie juz czasami podobam :) a ćwiczenia zaskakujaco dobrze mi leżą :) Już zapomniałam jak to miło być sprawnym, ale powoli mi sie przypomina :) Szkoda, że waga stoi zamast walić w dół :D Pozdrawiam
b00czerka
16 stycznia 2009, 09:26
polecam sprobowac jazdy na nartach.Duzo ludzi z Łodzi jest wlasnie w Szklarskiej i jezdza,ucza sie.Chociaz sprobuj ! Zebys potem,na starosc nie zalowala :)Jakby co to sluze namiarem na dobrego instruktora-bez niego ani rusz !
Revenblack
15 stycznia 2009, 22:06
Jak miło Cię widzieć, myślałam o Tobie. Spokojnej nocki.
Revenblack
15 stycznia 2009, 09:30
Już Cię schowałam, już wspieram.
viridian
14 stycznia 2009, 09:49
Wysłałąm Ci odpowiedź, ale nie wiem czy dotarła, bo pokazał się komunikat, że jest blokada na nieznajomych :) pozdrawiam
inesseta
18 stycznia 2009, 20:01Mi też pomaga czytanie pamiętników i pisanie komentarzy.Super ,że się tu znalaźłyśmy i możemy się wspierać , bo to jest naprawdę ważne.Ja zaraz wciągnę sobie koktajlik z kiwi i kefiru ( na kolacyjkę) z łyżeczką błonnika . Nie chce się po nim jeść ,więc polecam Ci ten specyfik. Pozdrawiam - Beata.
doomka
18 stycznia 2009, 18:33Cześc..oj ja też znalazłam ten sposób, że się tu chowam przed głodem i zapachami. Kocham to miejsce, dlatego dziekuje i ciesze się, że do mnie zajrzałaś i napisałaś :). Ale super chudniesz.
ellciia
18 stycznia 2009, 17:28Cześć, z tym wypożyczeniem nart to kiepska sprawa szukałam w tym roku ponad tydzień i nic, ale może wśród Twoich zanjomych ktoś będzie miał. Dookoła mnie niestety nikt nie ma biegówek :-( Jak znajdziesz to prosze napisz do mnie. Pzdr E
asyku
18 stycznia 2009, 14:07Dziękuje ,leci leci,a niech leci czego i tobie życzę!!!Zajrzę w poniedziałek!!!trzymam kciuki!!pa<img src=http://republika.pl/blog_vc_625412/1216435/tr/2096.jpg>
bezkonserwantow
16 stycznia 2009, 21:07<img src="http://img168.imageshack.us/img168/787/33807380ke3.th.jpg" border="0" alt="Free Image Hosting at www.ImageShack.us" /><br /><br /><img src="http://imageshack.us/img/butansn.png" alt="QuickPost" border="0"> Quickpost this image to Myspace, Digg, Facebook, and others!
Maryn
16 stycznia 2009, 17:45tak, tu Cie nie znajdzie, możesz być spokojna ;d
heket
16 stycznia 2009, 15:39nawet nie wiesz, jak miło mi było czytać dzisiaj to, co napisałaś. Miło wiedzieć, że istniejesz. Zostań ze mną:)
viridian
16 stycznia 2009, 10:22A Tobie tez nic nie brakuje :) mamy takie samo BMI! Ja też się sobie juz czasami podobam :) a ćwiczenia zaskakujaco dobrze mi leżą :) Już zapomniałam jak to miło być sprawnym, ale powoli mi sie przypomina :) Szkoda, że waga stoi zamast walić w dół :D Pozdrawiam
b00czerka
16 stycznia 2009, 09:26polecam sprobowac jazdy na nartach.Duzo ludzi z Łodzi jest wlasnie w Szklarskiej i jezdza,ucza sie.Chociaz sprobuj ! Zebys potem,na starosc nie zalowala :)Jakby co to sluze namiarem na dobrego instruktora-bez niego ani rusz !
Revenblack
15 stycznia 2009, 22:06Jak miło Cię widzieć, myślałam o Tobie. Spokojnej nocki.
Revenblack
15 stycznia 2009, 09:30Już Cię schowałam, już wspieram.
viridian
14 stycznia 2009, 09:49Wysłałąm Ci odpowiedź, ale nie wiem czy dotarła, bo pokazał się komunikat, że jest blokada na nieznajomych :) pozdrawiam