Dzisiaj tradycyjny śledzik... Oczywiście nie planuję, żadnych odstępstw od diety, ale no cóż. Dietetyczka mi powiedziała, że mogę alkohol w ramach posiłku i żeby sie zmieścić w dziennej dawce kalori. Zatem lampka wina wieczorem na pożegnanie karnawału zamiast kolacji chyba będzie ok
A w czwartek wyjeżdzam na 4 dni na urlopik. Śniadania, kolacje według vitali, ale obiady pewnie w restauracji. Ciekawe jak to się odbije na diecie Co powinnam zamawiać?
madziuniasz89
22 lutego 2012, 08:23Metoda kratkowania staję się pomału modna na vitali - chodzi o to, że za każde 10 brzuszków zamalowuje się 1 kratkę:) Ponoć bardzo to motywuje do ćwiczeń brzuszków :D Chce spróbować:)
Abuja
22 lutego 2012, 08:10zamiawiaj wszytsko oprocz węglowodanów! mięsko grillowane, rybki grillowane + warzywka ;) wiesz przeciez co jest chudziutkie i zdrowe :) i wracaj doi nas piekna i wypoczeta :* !
znudzonaona
21 lutego 2012, 17:16.. a ja śledzia juz wczoraj zjadłam i to dwa rodzaje :-) ale mam i na dzisiaj . Zamawiaj grilowane mięsko i sałatę . Gyrosa drobiowego , byle nie smażone tylko z rusztu lub grilla. Miłego odpoczynku :-)
lidianna
21 lutego 2012, 12:31zazdroszczę urlopiku:-) no a do jedzonka to najlepiej zamawiaj jakieś sałatki, niesmażone mięsko i warzywka, ale jak raz zdarzy Ci się zjeść coś niedietetycznego to tragedii też nie będzie - najważniejsze to mieć w tym umiar (ja ciągle się tego uczę:-))
cel70
21 lutego 2012, 12:16jak to co? listek sałaty + woda mineralna ;)) A tak na poważnie, to jednak wyjazdy to duże wyzwanie-trzeba wzmóc czujność, bo wszystko działa na naszą niekorzyść.Nie wiem co Ci doradzić, bo sama poległam na weekendowym wyjeździe....ale trzymam mocno kciuki i czekam na relację :))