Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ważenie


Jutro dzień ważenia  Troszke sie obawiam, co wskaże waga... Ale wytrzymałam cały tydzień bez wskakiwania na wagę :-) Myślałam, że tylko ja bym tak chciała "co chwilę" sprawdzać na wadze czy coś ubyło, ale czytając wpisy innych vitalijczek (vitalijek?), wiem, że inne dziewczyny też tak mają  No to pełna obaw i oczywiście nadziei czekam na jutrzejszy ranek
  • Lojra8412

    Lojra8412

    19 stycznia 2012, 12:50

    trzymam kciuki i oczywiscie czekamy na wynik :)

  • czas.na.zmiane

    czas.na.zmiane

    19 stycznia 2012, 12:13

    napewno zejdzie waga w dól - 3 mam kciuki :)

  • lidianna

    lidianna

    19 stycznia 2012, 08:23

    no niestety tak to jest że chce się tą wagę codziennie sprawdzać:-) ja też na razie się nie waże do końca miesiąca, zobaczymy co wtedy waga pokaże:-) no ale jedno jest pewne - z dnia na dzień za dużo się nie schudnie, więc takie codzienne sprawdzanie zamiast motywować może dać tylko odwrotny efekt. Powodzenia:-)

  • MartaSajdak

    MartaSajdak

    19 stycznia 2012, 08:22

    moje ważenie też jutro :D ciekawe czy coś drgnęło :D choćby marne 0,5 kg... Trzymam kciuki!!!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.