Witajcie:)
Tak jak obiecywałam, dziś wrzucam moją wagę i wymiary... Szału nie ma... Same wiecie, że w grudniu sobie za dużo pozwoliłam i przybyło mi tu i ówdzie... Ale najważniejsze, że udało mi się pozbyć tego obciążenia:) Wyniki nie różnią się zbytnio od tych sprzed miesiąca...
MOJE WYMIARY
22.10. 2012 21.01.2013
waga: 79,9 kg 74,4 kg -5,5 kg
szyja: 36 cm 34,5 cm -1,5 cm
biceps: 31 cm 29,5 cm -1,5 cm
piersi: 105 cm 102 cm -3 cm
talia: 90 cm 79 cm -11 cm
brzuch: 101 cm 90 cm -11 cm
biodra: 109 cm 103,5 cm -5,5 cm
udo: 65 cm 60 cm -5 cm
łydka: 39 cm 36,5 cm -2,5 cm
Widzicie, że szału nie ma i dupy nie urywa... Nie ma jednak co narzekać, bo sama sobie pozwoliłam na dodatkowe centymetry i kilogramy i sama musiałam się tego pozbyć:) Ale nie ma tego złego co bym na dobre nie wyszło-w biuście mi przybyło od ostatniego mierzenia:) Nad tym nie będę ubolewać:)
Tak więc walczę dalej - chudsza o 5,5 kg i węższa o 42 cm. Teraz już nie pozwolę na takie odskoki:)
Teraz musi być tylko lepiej:)
Miłego dnia i tygodnia:)
axaxa
22 stycznia 2013, 09:45Gratuluję najbardziej utraconych CM!!!
Karmelkowaaa
21 stycznia 2013, 20:29szału nie ma?? 5kg to jest szał!! na prawde!! gratuluje! ciesz sie z kazdego kg :)
kasiakasia71
21 stycznia 2013, 19:26I tak dobrze ci idzie
mery90
21 stycznia 2013, 18:47Wow! Świetny wynik, dobrze rozłożony w czasie. W odchudzaniu nie powinno być wyścigów. Twoje osiągnięcia są idealne. 11 cm w pasie- wow. Ile to rozmiarów?
Effta
21 stycznia 2013, 17:52A propos spadków/przybrań w biuście, to u mnie to już całkowita porażka - nigdy cycuchów nie miałam, a teraz to już w ogóle płaska jak deska jestem. Niedługo będą wklęsłe ;)
Effta
21 stycznia 2013, 17:49ooooo tak, te moje antybiotyki też sobie radzą z kiłą, rzeżączką i innymi chlamydiami :P
Lauren123
21 stycznia 2013, 17:30tylko pozazdrościć wyników!!! powodzenia:)
mezatka07
21 stycznia 2013, 15:17Jak to szalu nie ma? Tyle Ci w brzuchu ubylo co mi po utracie 12kg.................. Takze gratulacje!!! Fajnie, ze w biuscie Ci tak nie spada, bo u mnie z 10cm mniej i to jest porazka.
skarbus89
21 stycznia 2013, 14:56Jest szał:) też tak chce:))
Suri91
21 stycznia 2013, 14:34Jest baardzo dobrze, ważne, że nie przytyłaś :D Teraz przyciśniesz pasa i ruszy dalej! :)
Effta
21 stycznia 2013, 12:31Jak nie ma jak jest, każdy centymetr i każdy kilogram to szał! :) Do wakacji będziesz jak szczypiorek :D
agusiek89
21 stycznia 2013, 12:21Szału nie ma?Rewelacyjne wyniki!Gratuluję:)
Whispers
21 stycznia 2013, 11:41Jak to nie ma?! Jest cudownie!:**
balbenia
21 stycznia 2013, 10:30Super:)
monikaszgs
21 stycznia 2013, 10:23bardzo ladny spadek :) gratulacje.
ciasteczko91
21 stycznia 2013, 09:09Jak dla mnie wyniki są rewelacyjne!!! Super :))
Brzuchatka
21 stycznia 2013, 09:08-5,5kg to dobry i zdrowy wynik moim zdaniem :)
anikam3107
21 stycznia 2013, 09:02Gratulacje :)!
aannxx
21 stycznia 2013, 08:5242 cm to bardzo dużo !:)