Witam
Jutro kontrolna waga, choć nie nastawiam się na żadne cuda. Ostatnio nawet się trzymam co do jakości i wielkości posiłków, niestety zawodzi systematyczność. Ale z racji sporych kłopotów nie dało rady inaczej. Wkradły się też jakieś niewielkie grzeszki w postaci batoników no ale nie dało rady inaczej. Za dużo stresów. Niestety praktycznie nie mam ruchu ze względu na chory kręgosłup nie wolno mi nic robić więc dodatkowo będzie ciężko. No cóż widać tak musi być. Dziś tak sobie jadlam. Śniadanko 2 kromeczki muśnięte serkiem do tego jajecznica z szynką i szczypiorkiem do tego sok pomarańczowy później kawa i dwie krajanki, obiad tagiatelle na bazie pomidorów i selera naciowego, przekąska to koktajl na bazie kefiru z banana i truskawek z łyżka siemienia, a kolacja 3 kromeczki z buraczkami, serem bialym i wędlina. Teraz chrupie jabłko. Zobaczymy co to jutro pokaże
ulka28l
10 stycznia 2015, 10:58I jaki wynik? Miłego dnia :)