Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: 14 dzien i porażka
2 lutego 2014
14 dzień zamgan masakra ćwicze i jem jak sie nalezy stanełam na wadze bo nie wytrzymałam do jytrzejszego dnia a tu co 0,5 kg wiecej normalnie jestem załamana co robic czy to ma sens straciła wiare w to ze mi sie uda niewiem co robic odrazu jak chwycił mnie dół to odrazu mam ochote na słodkie i nie mam motywacji. ale za was tzrymam kciuki bo wam sie jakos udaje buziaki
dziewczyny ważyłam sie rano zawsze rano sie waże w samej bieliznie i mam doła jak kanion :-( ćwiczyc nie ćwicze duzo tak jak w zeszłym tygodniu po pół godziny na steperze przez 5 dni a 2 dni mam wolnego
kasiulabytom
2 lutego 2014, 16:15
kiedy ważyłaś się ostatnio?, jeżeli spory czas temu to faktycznie może przyjrzyj się stosowanej diecie, kolejną możliwością może być to że tłuszcz zamienia ci się w mięśnie jeżeli ćwiczysz naprawdę sporo, tak się dzieje. życze silnej woli. uda nam się :)
Caandyy
2 lutego 2014, 23:05Zważ się jutro rano przed śniadaniem:) I nawet jeśli waga wzrosła to może dlatego, ze zatrzymała Ci się woda albo rosną mięśnie
annapiaa
2 lutego 2014, 21:04dziewczyny ważyłam sie rano zawsze rano sie waże w samej bieliznie i mam doła jak kanion :-( ćwiczyc nie ćwicze duzo tak jak w zeszłym tygodniu po pół godziny na steperze przez 5 dni a 2 dni mam wolnego
kasiulabytom
2 lutego 2014, 16:15kiedy ważyłaś się ostatnio?, jeżeli spory czas temu to faktycznie może przyjrzyj się stosowanej diecie, kolejną możliwością może być to że tłuszcz zamienia ci się w mięśnie jeżeli ćwiczysz naprawdę sporo, tak się dzieje. życze silnej woli. uda nam się :)