Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
4 dzien głodówki


Musiałam chwilę ze sobą porozmawiać.... he he...pół miesiąca prawie...bo wstyd mi, ze zadnych wyników odchudzania mimo, że jestem z Wami ponad 2 miechy. Kiedyś zastanawiałam się nad głodówką....bardziej aspekt leczniczy mnie interesował niz odchudzający, bo ważylam wtedy z 65 kg . Czytałam sporo, chłonęłam więdzę, ale nigdy nie zastosowałam jej, bo paliłam namiętnie papierosy, nie wyobrażałam sobie życia bez 3 kaw dziennie i nie mogłam przelknąć niegazowanej wody mineralnej..... piłam tylko takie rzeczy z bąbelkami.....                                               Jak  rzucałam palenie {palilam 2 paczki dziennie LM czerwonych )  to powiedziałam sobie tak.... skoro nie umiesz się kontrolować i wypalać 3 lub 5 papierosow dziennie to nie będziesz palić wcale... i tym tokiem myslenia rozpoczęłam  głodówke leczniczą 10.03. z wagą 97,2 kg. Dwa pierwsze dni burczało mi tak, ze hej.... najgorsze są pierwsze 3 dni. Dziś już nie czuję głodu, nie myślę o jedzeniu. Piję ok. 3 l niegazowanej wody i to wszystko. W poniedziałek zrobię wyniki, bo nie wiem, ile będę na tej głodówce. Im więcej czytam,tym bardziej chciałabym, zeby była dłuższa, bo mam kilka schorzen, które chciałabym tym głodem wyleczyc....np. ta prawa noga, z którą oczywiście u lekarza nie byłam.... nic nie poradze, ze niecierpie lekarzy, a jesli kiedys wyląduję w szpitalu tzn, ze zabrali mnie z ulicy bo padlam. Leków też zadnych nie łykam...grypę leczę czosnkiem i masą ilości cytryn...Noi oczywiście nic nie jedząc stracę pewnie trochę kilosów, i zaczerpnę powera do dalszej walki z kiloskami.  Czuję się bardzo dobrze, przez pierwsze 2 dni lekko ćmiła mnie głowa....nie czuję żadnego osłabienia a wręcz przeciwnie... czuję jakiś przypływ energii...zobaczymy co dalej....
  • kinga2385

    kinga2385

    13 marca 2010, 20:28

    tylko nie za długo na tej głodówce bądź:) tzrymam kciuki

  • Terka1965

    Terka1965

    13 marca 2010, 18:48

    Chwile mnie tu nie było a tu takie zmiany .Nie pozostaje mi nic innego jak wracać i mieć na Ciebie oko . Buziaki

  • nanuska6778

    nanuska6778

    13 marca 2010, 18:43

    Ja robię głodówkę co roku - jak już jest w miarę ciepło. Oczywiście, nie , żeby schuść. Ale nie na samej wodzie - piję "lemoniadę" z soku klonowego, cytryn i pieprzu cayenne. Zawsze jest to 10-15 dni. Czuję się genialnie. Jedynie pierwszy dzień jest do de.. - strasznie boli głowa. Ale potem mam power. Staraj się jak najwięcej odpoczywać, najlepiej, jakbyś mogła mieć wolne. Moja homeopatka uważa, że nie powinniśmy wtedy nic robić. Aczkolwiek, widzac, że się dobrze czuję, nie zabrania. Ważne jest, by brać coś "na przeczyszczenie". Ponoć lewatywa ok... Ale ja piję senes wieczorkiem. A co Ci z noga jest? Moja noga - też prawa - się nie wyleczyła... Pozdrowionka:-)

  • lukrecja7

    lukrecja7

    13 marca 2010, 18:28

    A ile będziesz na tej głodówce? Ciekawe jakie będą jej wyniki. Życzę wytrwałości!!!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.