Motam się i motam, próbuję ograniczy jedzenie, i staram się wiczy ale mi to nie wychodzi. Rzadko zaglądam na vitalię, nie mogę się zebrac, ale mam nadzieję że to się zmieni.
W tym tygodniu zaczęłam znowu kręcic hula-hopem.
W niedzielę 30 min
w poniedziałek 0 - byłam na aerobiku
Wtorek 50 min
Sroda 20 min +10 min twister.
Już mi się nie chciało dzisiaj nic robi, ale chyba jeszcze zmuszę się do 30 min z hula-hopem.
W tym tygodniu zaczęłam znowu kręcic hula-hopem.
W niedzielę 30 min
w poniedziałek 0 - byłam na aerobiku
Wtorek 50 min
Sroda 20 min +10 min twister.
Już mi się nie chciało dzisiaj nic robi, ale chyba jeszcze zmuszę się do 30 min z hula-hopem.