Dziś wpis na szybko. Działam dalej, nie jest idealnie, zdarzają się grzechy, ale najważniejsze, że się nie poddaje. Niestety nie mam zbyt wiele czasu by regularnie pisać, praca robi swoje, dlatego wpisy będą raczej zbiorcze. Z ruchem może nie jest jeszcze super, ale i tak mam go więcej niż parę miesięcy temu. A tu troszkę zdjęć jedzenia z ostatnich dni.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
ellephame
22 marca 2016, 21:41ojej... jakie pyszności :) zwłaszcza pierogi bym zjadła :D
aluna235
22 marca 2016, 21:19na te dania z owocami miałabym apetyt. Trzymam za Ciebie kciuki, nie poddawaj się! Pozdrawiam