Znowu
Znowu przyszła do mnie samotność
choć myślałem że przycichła w niebie
Mówię do niej:
- Co chcesz jeszcze, idiotko?
A ona:
- Kocham ciebie
x. Jan Twardowski
Tak się dziś czuję. Zresztą nie tylko dziś. Niby rodzina jest obok, ale z problemami jestem sama. Kolejny dzień z tych, kiedy mam gorsze samopoczucie, stąd pewnie nadprogramowe ciasto czy kebab z braku chęci do gotowania. Jestem ostatnio nerwowa, myślę, zastanawiam się nad życiem, sobą, ale nic z tego nie wynika. Nie miałam też chęci dziś ćwiczyć, ale przełamałam się oglądając zdjęcia odchudzonych dziewczyn na Facebook'u Chodakowskiej i zastanawiałam się, czy uda mi się dojść chociaż do połowy. Wydaje się to takie odległe. Momentami myślę, że nie dam rady, zawiodę. Ale próbuję mimo to. Na rowerku dziś godzina plus Skalpel. Do tego rano popracowałam trochę w ogrodzie, więc źle nie jest.
Śniadanie (placek owsiany z masłem orzechowym i dżemem wiśniowym, inka)
II śniadanie (napoleonka, herbata)
Obiad (domowy kebab z szynką, pomidorem, rzodkiewką, sałatą, korniszonem, sosem curry i majonezowym, sok porzeczkowy)
Podwieczorek (jabłko, orzechy włoskie)
Kolacja (bułka razowa, serek śmietankowy z papryką, szynka, zielona papryka, rzodkiewka, pomidor, herbata pokrzywowa)
roogirl
10 marca 2016, 18:14Kebab można zrobić dietetyczny, a bez sosu ja zaliczam jako normalny obiad, bo przecież nie ma tam nic masakrycznie niezdrowego. Mam nadzieję, że lepiej się dziś czujesz.
Annabelle84
10 marca 2016, 23:12Dzięki, jest lepiej. Raz kiedyś można, a w najbliższym czasie raczej nie będzie okazji, więc skorzystałam.
angelisia69
10 marca 2016, 13:30pozatym nie mysl "czy sie uda" tylko uwierz w to!!Uda sie i tyle!ale jak zaczne jesc zdrowiej i bede regularna w cwiczeniach ;-)
angelisia69
10 marca 2016, 13:29jedzonko piekne,ale takie nastroje prowadza do depresji :( moze przesilenie tak na ciebie dziala?moze brak witamin?sprobuj suplementacje wit.D,i uwierz ze ruch,nawet jak sie nie chce na poczatku,to pomaga.Bynajmniej mi
Annabelle84
10 marca 2016, 23:15Pewnie przesilenie też macza w tym palce, brak mi słońca, ciepła. Chcę wiosnę!!! :) Tak to jest jak się za dużo myśli ;) Cały czas próbuję się do tego ruchu przekonać i na razie jakoś idzie.
spelnioneMarzenie
9 marca 2016, 21:43wszystko bardzo smaczne i aktywnosc super :) oczywiscie, ze bedziesz laseczka, mimo, ze czasami gorsze samopoczucie :*
Annabelle84
10 marca 2016, 23:17Szkoda tylko, że tyle na to trzeba czekać :) Ale trudno, czas upłynie prędzej czy później, grunt to wytrwać. :)