Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wsystko przez weekendy ;)


Weekendy ostatnio są jakieś ciężkie. Niby w końcu mam czas by gotować, nie muszę jeść z pudełka, ale i tak się nie chce :( I potem mnie kusi, a to na owocowy soczek z kartonu, a to na serniczek u babci ;)

  • orchidea24

    orchidea24

    31 października 2016, 10:19

    weekendy rozleniwiają :P zdecydowanie za dużo wolnego czasu ;-)

  • Nattiaa

    Nattiaa

    31 października 2016, 09:24

    dla mnie najgorsza jest niedziela bo jak są nudy to myśli głupie przychodzą a jak gdzieś jedziemy w gości to też kusi na kawce wrrr ciężko, dlatego już 2 tydzień wprowadzam metodę że 6 dni czyściutko a w niedziele cheat

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.