Mam już pierwszy tydzień za sobą. Nie było tak źle. Efekt- 2,2 kg mniej. Jeden dzień
z nowego tygodnia też za mną, jeszcze 6 i znowu będę mogła cieszyć się małym sukcesem. To jes całkiem fajne. Ciężko osiągnąć od razu efekt 12 czy 14 kg, ale te małe
kroczki, małe sukcesiki zbliżają do celu. Teraz musi się udać. Dam rade
chce.byc.piekna
28 lipca 2012, 08:53Super wynik :) . Pozdrawiam.