Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
czekolada

Niekoniecznie gorzka czekolada musi miec mniej kalorii. Na pewno jest lepszym wyborem, bo mniej cukru. Jednak zamiast tego ma wiecej kako (czy kakaa - nie znam prawidlowej pisowni). Kako zawiera duzo tluszczu. 1g weglowodanow (np,cukier) = 4kcl, 1g tluszczu = 9kcl. A wiec gorzka czekolada moze miec w rzeczywistosci wiecej kcl. Ja bym sie tym jednak nie martwil. Organizm zupelnie inaczej podchodzi do energi z tluszczu a inaczej do energi z weglowodanow/cukrow. Pozatym po tluszczu jestesmy syci szybciej i na dluzej, dzieki czemu mniej musimy zjesc i dluzej nie czujemy glodu. Po tluszczu nie wzrasta poziom cukru we krwi, wiec mniejsze szanse na cukrzyce i problemy z trzustka. A wiec: czekolada gorzka moim zdaniem lepsza, ale sprawdzilbym czy na pewno mniej kalorii. A tak naprwde to bym nie sprawdzal i nie martwil sie o kalorie. Przy zmniejszonej dostawie kalorii (szczegolnie naglej) organizm przechodzi w stan oszczedny: metabolizm spada, czujemy zmeczenie i nici z odchudzania - o efekty bedzie trudno.