Mogę z dumą powiedzieć że od 6 dni nie zjadłam nic słodkiego nic a nic poza owocami oczywiście prawie codziennie mam jakiś ruch treningów jako tako nie wprowadziłam jeszcze na razie stawiam na szybkie spacery i dietę. Jak mi się uda na reszcie zobaczyć choćby 99.9kg (mam nadzieję że do końca lutego ale jak nie to trudno) to pozwolę sobie zjeść jakąś połówkę bułki z miodem na śniadanie albo coś podobnego.
Od dawna nie czułam się tak dobrze jak teraz gdy więcej się ruszam i mam dietę wcale mi to nie ciąży a już 10 kg za mną. Tak bardzo chcę już zobaczyć dwucyfrową liczbę w sumie bardzo dawno jej nie widziałam będzie już jakiś rok... No ale jestem z siebie dumna że udało mi się na reszcie wziąć za siebie i schudnąć chociaż to 10 kilo to mało przy mojej wadze ale zawsze jakis postęp :)
Wierzę że wreszcie uda mi się osiągnąć satysfakcjonujące mnie efekty. Ten rok jest moim rokiem ! :D
roogirl
17 lutego 2016, 00:35Cieszę się, że jest dobrze. Ja cały czas trzymam kciuki i wierzę, że powoli, powoli osiągniesz cel. Trzymaj się.
jealousmuch
16 lutego 2016, 21:23O jaaaa, ale ładnie schudłaś :) Muszę przejrzeć Twój pamiętnik od początku, bo dopiero zaczynam i to z tej samej wagi ;-)
xwxexrxoxnxixkxa
16 lutego 2016, 21:11Dasz radę !!!!!!