Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Mega wielka dawka motywacji dla każdego kto jej
potrzebuje równiez dla mnie zapraszam!!!


Każdy na tym serwisie jest po coś niektórzy chcą schudnąć a nieliczni z nas potrzebują przytyć.
No i brawo! Mamy cel!
Teraz bierzemy się za jego realizację... to trudniejsze ale nie niemożliwe
Odpowiedzmy sobie na pytania czemu chcemy zacząć lub zaczęliśmy się odchudzać..

.
Ja zaczęłam i zacznę się odchudzać ponieważ byłam gnębiona za swój wygląd postanowiłam schudnąć
schudłam i wiele się zmieniło mężczyźni zwracają na mnie większą uwagę czuje się lepiej w swoim ciele ale to jeszcze nie to

Chce móc ubrać kostium 2 częściowy na plaży założyć shorty i bokserke i czuć się świetnie w lato

Chcę móc się rozebrać w szatni na wf bez krępacji chcę móc zjeść posiłek bez świadomości że ktoś na mnie patrzy

Chcę żeby ludzie patrzyli na moje ciało z zazdrością

Chcę móc biegać pływać jeździć na rowerze i skakać

Chcę być zdrowa i piękna!


Wiemy po co się odchudzamy to teraz czas wziąć się za siebie.
Dawke motywacji znajdziesz troszkę niżej zobaczysz i uwierzysz w siebie tak jak ja to zrobiłam! Damy rade bo jesteśmy silne a będziemy też piękne i szczupłe!



To chyba jest najważniejsze dla mnie nie złośćmy się nie krzyczmy złą energie pakujmy  ćwiczenia...





Uświadommy sobie że nie jesteśmy głodni tylko znudzeni! Nie jemy z nudów! Poczytajmy pograjmy poćwiczmy cokolwiek ale nie jemy z nudów!




Potrzebny nam czas i dużo siły a damy sobie rade lepiej niż sądzicie ale nic pochopnie nic na siłe cierpliwości !



Ustalmy jasno określony cel i dążmy do niego cały czas nie zatrzymując się  i wierząc że damy rade. Nie spoczywajmy na laurach "Dużo już schudłam może już zakończe" Nie! Ciśnij do końca chcesz ważyć 60 kg? 65 to nie to samo co 60 jedziesz do końca bo to koniec jest najgorszy!




Ważne też jest podejście a może pot nie jest potem. Pot jest dobry ma efekt zbawienny dla naszego umysłu i ciała





Nie załamujmy się na początku,on jest trudny później jest łatwiej. Najważniejsza jest siła woli trzeba wierzyć że damy radę! Bo damy! Jesteśmy silne! Pamiętajcie to dopiero początek!




Wyobraźnia też wielka rzecz spójrzcie w głąb siebie a będziecie wiedzieć jak piękne jesteście i jak piękny motyl uwolni się z was gdy zakończycie dietę.




Patrzcie w dal jak będziecie się prezentować na plaży za rok ? A jak za 2 lata? Ja wiem jak :) Właśnie tak: wybierzcie sobie panią i dążcie do jej sylwetki... która ładniejsza?








Na dziś wystarczy jeszcze niedługo dodam taki wpis żebyście miały świadomośc samej siebie dziewczyny! Jesteśmy piękne!
  • abiozi

    abiozi

    1 grudnia 2013, 23:04

    Dziękuje i trzymam kciuki. Dasz radę:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.