dostałam tego linka od innej Vitalijki
http://jagatoja.blogspot.com/2015/06/prosze-o-pomoc-i-to-nie-dla-mnie.html
każda zrobi z tym co będzie chciała, jedne przeczytają i zapomną, ale pewnie będą wśród nas takie które troszkę się nad tym pochylą.
Nie agituję, nie molestuję
ale Podaj dalej!!!
Annanadiecie
18 czerwca 2015, 14:53Z jednej strony - słyszy się o oszustach i naciągaczach, bogacących się na ludzkiej naiwności. Z drugiej strony - cięzko chorzy ludzie, dzieci, przed którymi całe życie i rodzice którzy szukają sposobu, aby uratować ukochane dziecko. Mam nadzieję że uda się zebrać potrzebne pieniądze i dać Chłopcu szansę, nadzieję na zdrowie. ...