...a od kwietnia, takie fajne wyzwanie, żeby codziennie się nawilżać wprawdzie zaczęłam już wczoraj, ale zawsze z balsamem jestem na bakier, więc mam nadzieję, że z tym wyzwaniem bardziej się zmobilizuję. Super pomysł na wyzwanie Thrumbelina!!! bardzo bardzo fajne :))
Może w jakieś super cuda nie wierzę, w żadne tam "odchudzanie przez smarowanie" ale na pewno systematyczne stosowanie balsamów "coś daje" :) jędrniejszą skórę i pewnie lepsze samopoczucie Widzałam, że jedna z Was dziewczynek wybrała balsam Soraya, ja sobie też kupiłam coś z tej serii i będę się balsamować :))
Super dziewczynki, że jesteście!!! nawet nie widziałam, że Soraya ma taką fajną serię. Podpatrzyłam u jednej z Was i wybrałam także coś dla siebie dzięki andzia.28.05. !
befit1981
9 kwietnia 2015, 14:11Ja już chyba wypróbowałam cały asortyment Rossmanna ;) Ja dotychczas moim zdecydowanym faworytem są "wyszczuplacze" z Eveline (slim extreme). Jak nie próbowałaś to polecam. Ja biorę raczej te chłodzące, bo rozgrzewające doprowadzają mnie do szału ;)
Aniutka2015
9 kwietnia 2015, 14:44nie próbowałąm jeszcze...z naciskiem na JESZCZE ;)
julcia2008
24 marca 2015, 11:21Ja mam ujędrniający z Nivea ale ten Twój też mi się podoba więc poszukam i takiego;-)
KASI2013
24 marca 2015, 10:53...ja znowu wole uwodzić się zapachem ;) wcześniej miałam problem z balsamowaniem bardziej z musu niż z przyjemności do czasu kiedy zakupiłam JOANNA BALSAM DO CIAŁA REGENERUJĄCY o zapachu bzu... przepadłam,smaruję się cała dwa razy dziennie,skóra jest pięknie nawilżona a zapach zniewala :))) polecam
Aniutka2015
24 marca 2015, 11:01jakaś przyjemność nam się w życiu należy:) wypróbuję na pewno następnym razem :) teraz tym, który kupiłam głównie nastawiam się na smarowanie brzucha i boczków. A resztę ciała smaruję takim poziomkowym, też fajny :)
andzia.28.05.
24 marca 2015, 11:12polecam Wam serię tutti-frutti Farmony :) A najbardziej zapach kiwi i karamboli :) cud, miód i orzeszki :)
Aniutka2015
24 marca 2015, 11:16ehhhhh od tych zapachów już się rozpływam ;)
andzia.28.05.
24 marca 2015, 10:19a proszę bardzo :D niech się dobrze wchłania, ujędrnia i wyszczupla ;) a Twój też tak okropnie mrozi?? Mój strasznie :P Wczoraj po smarowaniu wskoczyłam w dres, szlafrok i jeszcze się kocem owinęłam co by mi zęby nie powypadało od szczękania ;)
Aniutka2015
24 marca 2015, 10:25mój na odwrót ;) grzał jak kaloryfer :) ale tylko wczoraj, dzis rano jak się posmarowałam to zero efektu :) a wczoraj jak mnie zaczęło grzać, to już oczami wyobraźni widziałam te topniejące komórki tłuszczowe, juz widziałam jak ten mój tłuszczyk skwierczy :P
andzia.28.05.
24 marca 2015, 11:10haha, kiedyś miałam taki rozgrzewający :P nie wiem co gorsze ;)