może robę coś źle? ale co ? skoro trzymam się dokładnie zaleceń dietetyka z Vitalii. W pierwszym tygodniu na zachętę tak fajnie waga zleciała, a teraz nie mam nawet pół kilograma. Cały tydzień pilnowania się, cwiczeń, żłopania wody jak smok... i tylko 0,3 kg ehhhhh :(
no trudno, niekt nie powiedział, że będzie lekko i łatwo. Nie mam zamiaru się poddawać i robię swoje, ale jakiś taki niesmak. I trochę przykro. Ale z drugiej strony co się dziwić, od 17 lat tzn. od mojego pierwszego odchudzania, dawałam popalić mojemu organizmowi. Na zmianę tyłam i chudłam na potęgę, nie ma co się dziwić, że teraz się buntuje. Zresztą nie jestem młodsza a coraz starsza, więc i to pewnie ma na to wpływ, trochę inny metabolizm. Teraz trzeba zacisnąć zęby i sobie nie odpuścić, nie popuścić. Jakoś niefajnie mi dzisiaj.
I do pracy przyszłam wkurzona okropnie, tak że bez kija nie podchodź. W ogóle dziś jakoś tu nerwowo, tylko warczymy na siebie.
Mimo wszystko miłego piątku, mam nadzieję że jednak będzie przyjemny.
katy-waity
20 marca 2015, 18:10a powiedz ile masz kalorii w diecie vitalii, i ile cwiczysz? Ja na poczatku dostalam 1900 i przytylam..ale mam neidoczynnosc tarczycy(czyli zwolniony metabolizm), pozniej dostalam 1600 i waga sapdala bardzo pomalu, cos spadlo, cos wrocilo...Zrobilam przerwe i od 1 stycznia sama poprosilam dietetyczke aby usatwila mi na 1500 kcal (po wymianie jem 1500/1600) i dziwne..bo przy tej kalorycznosci waga fajnie spada..
Aniutka2015
20 marca 2015, 18:21Ja mam 1100 kcal i cwicze z trenerem Vitalii 3 razy w tyg .po 45 minut +2 razy z video treningami też z Vitalii po ok .30 min . A w międzyczasie np .tego samego dnia wskocze na rowerek ale tak max.15 minut
katy-waity
20 marca 2015, 18:32wiec jesz za malo, gdy zaczynalam przygode z portalem vitalii- w zeszlym roku - bylam na wlasnej diecie, jadlam od 950-1200 kcal, i waga spadala wolniej niz teraz na 1500/1600, Organizm gwaltownie zwalnia, bo czuje zejest glodozny. Popros dietetyczke, aby usatwila Ci kalorie wyzej (cos musialas zle zrobci w ustawieniach, zaznaczylas za malo ruchu, a za szybki oczekiwany spadek) ustaw na 1400 lub 1500 a waga bedzie spadac szybciej.
Aniutka2015
20 marca 2015, 20:33Dziękuje .To brzmi bardzo logicznie . Poczekam jeszcze ten tydzień i jeśli nic się nie ruszy to poproszę o zmianę
Yen81
20 marca 2015, 10:56Będzie dobrze :) powoli do celu :) Trzymam kciuki :)
Aniutka2015
20 marca 2015, 12:07dzięki :) no jak tak mówisz, to musi być dobrze :)
andzia.28.05.
20 marca 2015, 10:05Ojj, 0,3 kg, ale na minusie :) a przecież mogło być na plusie - jak u mnie :/ więc się nie wkurzamy, nie poddajemy, tylko działamy dalej :)
Aniutka2015
20 marca 2015, 10:34no baaaaa...jak mawiał Jurek Kiler "trza być twardym a nie mientkim" :D ;P;P
julcia2008
20 marca 2015, 08:45Pewnie,że będzie lepiej! a jak nie, to nie mam do Ciebie daleko.Przyjadę i pocieszę:D
Aniutka2015
20 marca 2015, 08:47tak jest, rzut beretem ;) hahahhaha tylko ciastem z bitą smietaną nie możemy się pocieszać, bo to juz byłby gwóźdź do trumny ;P;P
julcia2008
20 marca 2015, 08:41OOOO nic się nie martw:-)za tydzień będzie lepiej.Ja Ci to mówię:D
Aniutka2015
20 marca 2015, 08:42buziaki :) trzymam za słowo że będzie lepiej , a jak się nie sprawdzi to ja Cię tam w tym Bytomiu znajdę :D ;))