Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
muszę przestać planować...
15 marca 2015
przestać planować jak to będzie,jeśli w końcu schudnę . Po pierwszym tygodniu diety i pierwszym ważeniu tak się zachłysnęłam wizją mnie odchudzonej...a teraz jakoś ochłonęłam. Siedzę i myślę... schudlam 2,5 kg i myślałam że świat zawojuję. A przede mną jeszcze 20 kg. To strasznie dużo i długo czasu upłynie, wiem że każda chce szybko schudnąć ,ja też bym chciała. Wiem, że tyle lat się tuczyłam i nagle nie pozbędę się tego,co przez tyle lat hodowałam. Ale wizja 20 kg zdecydowanie mnie dobija
julcia2008
16 marca 2015, 09:19Nie łam się Aniu!Nie jesteś sama w tym bólu.Ja też mam przed sobą 20 kg do zrzucenia:-(aaa bo to powinno działać tak,że idziesz na solara albo latem na plażę i tłuszczyk się sam wytapia,no nie?:D
MonikaSeget
16 marca 2015, 06:36Ale wyobraź sobie te 20 kg w postaci 20 torebek cukru... . Jakie to miłe jak będą znikać!!! Dasz radę, bo jesteś zawzięta. Ja na bank na tym przyjęciu bym popłynęła... .
Aniutka2015
16 marca 2015, 06:47a wiesz, że i ja sobie wyobrażam te kg. poprzez cukier :D i to faktycznie jest niesamowite jak człowiek wyobrazi sobie te torebki i uzmysłowi ile nosi na sobie. Dziś już się nie dołuję, dziś mam lepszy humor. Torebkom z cukrem mówimy stanowcze NIE!!!! :)
witaaminkaa
16 marca 2015, 10:38Ja wyobrażam sobie zawsze kostki smalcu :-) Feeeee . Jeden kilogram to 4 kostki smalcu
andzia.28.05.
15 marca 2015, 22:17No właśnie, czas i tak mija, więc lepiej spędzić go na odchudzaniu ;) a czy masz do schudnięcia 10 czy 20 kg - pozbędziesz się ich, tylko nie wolno odpuszczać ;) a z każdym utraconym kilogramem będziesz zdrowsza i piękniejsza :)
Aniutka2015
16 marca 2015, 06:45tak jest!!! dam radę, nie ma co się łamać i to zaraz na początku ;) jeszcze pewnie przyjdzie na to czas, a teraz trzeba się cały czas pilnować i ciężko pracować :) ku chwale pięknego ciała i zdrowego ducha ;) dziś jestem w barsziej pozytywnym nastroju :)
witaaminkaa
15 marca 2015, 22:07Kochana dasz radę............ Ja mam jeszcze 40,2 kg więc mnie czeka dalsza droga. Grunt to się nie poddawać. Pomyśl co robiłaś rok temu? Czy to było tak dawno? Nie! Czas szybko ucieka i za rok osiągniesz cel.
Aniutka2015
16 marca 2015, 06:43dziękuję :) dziś wstałam w lepszym humorze i dziś już tak smęcić nie będę ;) Nie mam zamiaru się poddać, zwłaszcza gdy mam takie wsparcie od Was dziewczynki :)
katy-waity
15 marca 2015, 20:28wiesz.....czas tak szybko ucieka.., niedawno byl 1 styczen, teraz juz zbliza sie wielkanoc, 20 kilo mozesz schudnac w pol roku, ale nawet gdybys sdchudla w rok...to czy to naprawde dlugo? Czas i tak mija..
Aniutka2015
16 marca 2015, 06:41Komentarz został usunięty
Aniutka2015
16 marca 2015, 06:42tak tak, wiem że masz rację. Czas śmiga i ani się obejrzę a te wstrętne 20 kg. będą już za mną ;) Oby ;) W czoraj jakieś smutasy mnie dopadły, a dziś walczę dalej :)