Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
... 64,7 kg...


7:35 - ryż na mleku berliso
9:05 - bułka z masłem, sałatą, serem i ogórkiem + zielona gorzka herbata
11:20 - taka sama kanapka + gorzka herbata erl gray
13:10 - garść pestek słonecznika + słodka herbata
15:20 - 200 g sałatki (kukurydza, tuńczyk, jajko, makaron, cebula, majonez) + 2 herbaty + 6 kawałków gorzkiej czekolady z orzechami
18:30 - 400g warzyw na patelnię z ziołami i papryką, ze 20 paluszków junior + 2 herbaty
22:10 - 50 g chipsów, garść nachosów z dipem, pół małego reddsa /zasnęłam, oglądając film/
  • dora77

    dora77

    15 stycznia 2010, 13:53

    jakbym jadła o takich godzinach jak ty ( kolacja ) to bym juz pewnie przytyła z 5 kg czyli masz dobrą przemiane materii................ co do wywalania z ulubionych mysle ze tak robią bo piszesz tylko menu a żadnych osobistych refleksji? będąc na urlopie macierzyńskim człowiek ma czas na pisanie różnych wywodow a pracując i mając dziecko to niestety juz gorzej, pa

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.