Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
... 66,1 kg :)


5:25 - 3 małe kromki chleba z dynią posmarowane serkiem z chrzanem + pół gruszki + słodzona herbata
7:45 - gorący kubek
9:45 - wafel ryżowy z gorzką czekoladą + kubek wody
12:00 - talerz grochówki + 2 tosty (jeden z wieloziarnistego chleba, drugi z białej bułki z żółtym serem) + słodzona herbata
14:50 - pulpet w sosie koperkowym z ziemniakami i marynowaną papryką + słodzona herbata
18:30 - kotlet gołąbkowy + kawałek schabowego + kawałek karkówki + trochę kopytek + 2 słodzone herbaty
21:30 - dużo chipsów + mały redds malinowy
 

  • parla32

    parla32

    7 grudnia 2012, 07:55

    Tak obserwuje Twoje menu i kurcze gdybym ja tak jadla to tylabym w tempie expresowym! Masz super metabolizm,tylko pozazdroscic:)))Pozdrawiam serdecznie:)

  • Desperatka75

    Desperatka75

    6 grudnia 2012, 19:02

    Co do zdjęć w sukienkach- masz naprawdę zgrabniutkie nogi i moim zdaniem na imprezę taka krótsze sukienka pasuje! Fakt, że lepiej się dobrze czuć, niż założyć coś extra i martwić się o wygląd. Waga super- też gratuluję! Trzymaj się!

  • sandzia

    sandzia

    6 grudnia 2012, 14:36

    Pozdrawiam cieplutko !!!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.