Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
... dzięki Dziewczyny :) po raz kolejny :)

Glowa do gory! Wiem, ze trudno sie pogodzic czasami z krytycznymi, bezpodstawnymi uwagami innych. Ale badz dobrej mysli! Trzymam kciuki!

WITAJ SKARBIE:) PAMIETASZ MNIE JESZCZ:):) JA JAK ZAWSZE DALAM PLAMY.LAPTOPIK LEZY W DUZYM POKOJU A MOJ JEST NA GORZE I JAKOS RZADKO WLACZAM NECIK. W KRAKOWIE TO BYL LUKSUS BO MIALAM GO CALY CZAS PRZY SOBIE I W LOZECZKU I NA STOLE...A TU KABELEK JEST KROTKI A POZA TYM MOI RODZICE SIEDZA PRZY NIM. U MNIE BEZ ZMIAN DALEJ ODCHUDZANKO. ZARAZ BEDZIE KAWUSIA O 3 OBIADEK O 18 OWOC. I JAKOS TO LECI BO SIE ZAPÓŚCILAM JAK CHOLERA!BUZIOLKI WIELKIE:):) OPOWIADAJ CO U CIEBIE? JEJU JAKA TA TWOJA DZIDZIA JUZ DUUUZA-ALE TEN CZAS LECI. DOPIERO PAMIETAM JAK BRZUSZEK FOTOGRAFOWALAS:)

i niech się spełnią wszystkie Twoje marzenia <img src='https://vitalia.pl/img16/8305/35363971.gif' border='0' alt='Image Hosted by ImageShack.us'/>

W dniu Naszego święta, niech jedna o drugiej pamięta. Niech się nam zakręci w głowie, wypijmy na zdrowie, albo na wszelki wypadek, być może zdarzy się taki przypadek. Pozdrawiam

Buziak! <img src="https://vitalia.pl/img14/2615/gliter.jpg">

Twój Danielek coraz to przystojniejszy, bardzo podobny do Ciebie (oczka takie same) i do męża... trzymaj się Kochaniutka, a z okazji Dnia Kobiet - wirtualny kwiatek dla Ciebie: https://vitalia.pl/k,QVNJQXwy pozdrawiam, buziaczki :*:*:*

Ale Danielek ma fajne rumieńce i minki fajne robi :)

Śliczny chłopak! i jaki już duży! pozdrawiam !!!

jaki słodki łobuziak :)

A o teściowej mogę książkę napisać - raczej horror... doskonale Cię rozumiem. Trzymaj się Anetko. Przytulam do serduszka, nocne pozdrowienia i życzenia miłego dnia przesyłam!!!<img src="https://vitalia.pl/cards_files/21/thumbnails/21639_mis.jpg">

anetko... jakos to musi byc... trzeba miec nadzieje, ze nie bedzie az tak zle... a Danielek jest juz taki slodki!!! buziaczki dla ciebie!!!

śliczny chłopiec......zaufaj babciom....będzie dobrze.....nie trzeba za dużo myśleć na ten temat...może czegoś nie dopatrzą ale krzywda się nie stanie.pozdrawiam.

Głowa do góry - nie przejmuj się! A synka masz uroczego :O) Pozdrawiam!

Danielek jest uroczy:) Ty też ładnie wyglądasz, masz szczupłą twarz:) babcie sobie poradzą, Danielkowi będzie z nimi dobrze, mimo że Tobie nie wszystko będzie sie podobać. Cierpliwości i wyrozumiałości Anetko:) Pozdrawiam

Nie łam się tak teściową, ciesz się, że razem nie mieszkacie. A pracowac musicie. Nie warto sie tak martwic, bo Danielek bedzie odczuwal Twój stres i sam bedzie niespokojny. A babcia może być fajną rzeczą ;0 Ależ on śliczny; ;)

twojemy synkowi bardzo pieknie w niebieskim i tobie napewno tez:* ah tesciowa! ja mam troszke problemy z tesciem, ale ogolnie przeboleje! nie jest az tak zle!:P pozdrawiam:*

Ale Twój maluch jest do mężą podobny:) wypisz wymaluj:) a teściową się nie przejmuj, śmiej sie z tego, tak najlepiej wyjdzie:) całusy

to drugie imię każdej pracującej mamy.......... śliczniutki jak zwykle, pa

słodki i jaki duży:))) a z tym brakiem czasu to każda mam coiś o tym wie :)

Anetko ślicznie wyglądasz a Danielek jest takim słodkim bobasem że schrupać by się go chciało. Nic się nie martw wszystko się ułoży. Głowa do góry :-)