Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
...

6 stycznia 2009

... boję się o Tomka; nie chcę nawet myśleć, co by było... jutro znów ma służbę...
... ewidentnie stres działa na mnie bardzo odchudzająco - poranna waga: 65,8 kg...

Dodaj komentarz

Eleyna
7 stycznia 2009, 23:12

Zdrowia, szczęścia, pomyślności, góry forsy i miłości, spelnienia marzen, wspanialych wrazen, mnóstwa uniesień po zmroku, życzę Tobie w Nowym Roku.....Zaneta
Maryn
7 stycznia 2009, 19:15

oh a na mnie stres dziala odwrotnie obżeram sie
ducia
7 stycznia 2009, 16:55

po ciążowej przerwie. z tym macierzyńskim kadrowa ma rację - wchodzi od 01.01.2009r. i obejmuje także mamy będące na macierzyńskim w chwili wejścia przepisów w życie, czyli także nas.
Desperatka75
7 stycznia 2009, 15:24

ja z Kacperkiem była 16 tygodni i to stanowczo było za mało..... <img src="https://vitalia.pl/blog_rr_3005981/2940605/tr/carte_verdure015.jpg"> Buziak!
marta25f
7 stycznia 2009, 13:09

też bym się denerwowała... ale musisz opanować nerwy, tak dla dobra maluszka, bo on to wyczuwa... mam nadzieję, że już nigdy więcej się nic takiego nie powtórzy... buziaki;***
dora77
7 stycznia 2009, 13:07

też chudnę.......... zycze żeby ci stres minął a waga została, pa
hemi7
7 stycznia 2009, 12:55

mam nadzieję, ze z mężem jest wszystko dobrze. Ja bym wolała, zeby Twoja waga spadała z powodu diety a nie silnego stresu. Pozdrawiam ciepło.
julcia33
7 stycznia 2009, 08:47

wiem ze to trudne, ale nie zamartwiaj sie na zapas bo... malo ze schudniesz to jeszcze nabawisz sie jakiejs choroby. A musisz byc zdrowa bo masz przy sobie dwoch wspanialych mezczyzn... beata
Brzoskwinkaa
7 stycznia 2009, 07:48

Wszystko będzie dobrze... Powiedz mężowi, ze ratująć ludzkie życie nie może zapominać o swoim...
yssaya
7 stycznia 2009, 06:36

Kochana, wszystko będzie dobrze, nie myśl o ym w domu najbardziej potrzebuje Cie Danielek;* trzymaj się;*