Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
... to jednak prawda...

matko jedyna ten świat schodzi na psy!!!

Głupia kobieta , powinna cię wspierać a nie sprawiać abyś czuła się żle,,,juz nie raz udowodniono mi że kobiety wykształcone sa głupsze niż Te niewykształcone ...ale ty moja Droga nie możesz siedzieć cicho kiedy ktoś mówi o twoim synu,,,weź sie w garść i walcz o swoją rodzine,,a jak nie potrafisz to daj mi nr Telefonu załatwie to za Ciebie... Nie poddawaj się bo Jak Ty głowa rodziny się poddasz to kto bedzie Walczył...nie możesz ...

wiesz co też jestem w szoku bo tak jak piszesz ona powinna być wzorem i przykładem dla dzieci, co dopiero jak by w szkole integracyjnej pracowała to dopiero dzieci by miały wzór. Ja właśnie odbywam praktykę w szkole integracyjnej w klasie są dzieci z różnymi dysfunkcjami ale ja wszystkie bardzo lubię i szanuję i staram się pomagać jak tylko mogę każdemu i każde dziecko jest równe w moim odczuciu. Jest również dziewczynka autystyczna i powiem Ci kochana że uczy się ładnie, nie jest jakaś zamknięta w sobie także nie martw się o synka będzie dobrze :)) trzymam za Was kciuki miłego wieczorku :*

zespół ''niedopchięcia'' to się nazywało jak byłam na studiach. Olej. Pozdrawiam

Co za okropna osoba. Naprawdę jakaś prosta w obyciu:/

to smutne, ze ludzie potrafią być tacy chamscy... no ale ty jestes na tyle mądrą kobieta, ze znasz swoją wartość i nie dasz sie sprowokować jakiejs aferzystce... a ten tekst o autyzmie potraktuj jak komplement :O) trzymaj sie cieplutko Anetko!!! ściskam mocno

Zawsze mi sie wydawało, że praca nauczycielki jest spokojna, tzn zdawałam sobie sprawę , że w kontaktach z uczniami może być ciężko, ale myślałam, że w pokoju nauczycielskim to już jest spokój i pełna kultura, hmmm. Wytrwałości życzę. Buziak

To przykre, ze ktoś złośliwie się w ten sposób zwrócił do Ciebie, a tym bardziej pani nauczycielka, która powinna być wzorem.... Ja bym sprawę nagłośniła! bo to niedopuszczalne! Cieszę się ze Danielek robi postępy. Mam nadzieję, że będziesz juz spokojniejsza i szczęśliwsza! Pozdrawiam!

szkoda słów, to jest poniżej jakiejkolwiek krytyki, ja w pracy ostatnio zostałam wmanipulowana w pewną"aferkę" przez pania o prawie 20 lat ode mnie starszą i na koniec wyzwana ale sie nie dałam sprowokować, na koniec powiedziałam 'właśnie dała pani popis swoich kompetencji i kultury osobistej", bez słowa odwróciłam sie i poszłam do swojego pokoju choć nogi miałam jak z waty, w Twoim przypadku jest to jeszcze bardziej chamskie, cóż, nie wiem co Ci powiedzieć, trzeba pokazać klasę, wiem że czasami strasznie trudno, kto mądry i ma głowę na swoim miejscu wie co ma myśleć. Trzymaj sie, życzę wiecej pozytywnych wydarzeń w życiu :-)