Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
... serdecznie dziękuję za wsparcie :)


... po raz kolejny :) mały nosek odetkany :) problemy z usypianiem się skończyły to i mama w lepszej formie :) nawet kilka minut oddechu to coś :) zaczynam zauważać plusy moich niepowodzeń piersiowych ;) w nocy od kilku dni Tomek karmi Małego, a ja sobie smacznie śpię :) wstaję tylko raz, żeby ściągnąć pokarm... jak człowiek troszkę sobie pośpi, od razu bardziej optymistycznie patrzy na życie i swoje problemy :)
... zważyłam się w końcu z rana - jest 68 kg...
  • bezkonserwantow

    bezkonserwantow

    5 listopada 2008, 17:41

    cała przyjemnośc po naszej stronie:) ależ to przystojniaczek:)

  • Basia8212

    Basia8212

    5 listopada 2008, 11:03

    Śliczny jest Danielek,poprostu cudny,a jak główkę podnosi pięknie,brawo,dzielny jak mama!buziaki

  • juniperuska

    juniperuska

    4 listopada 2008, 23:57

    Ale przystojniak rośnie z tego pani synka pani Anetko!!! Buziaczki i pozdrowienia dla Waszej Trójeczki

  • Fiona24

    Fiona24

    4 listopada 2008, 20:32

    On się zmienia:) Sliczny jest. Pozdrawiam

  • gduska

    gduska

    4 listopada 2008, 16:52

    I super!! ciesze sie z Toba! A kochana obcinacie Danielkowi paznokietki? Bo widze, ze on na kazdym zdjeciu w tych skarpetkach...

  • ewikab

    ewikab

    4 listopada 2008, 14:24

    rośnie jak na drożdżach :))

  • bitniaczek

    bitniaczek

    4 listopada 2008, 13:09

    CIESZE SIE;ZE POWOLI WRACASZ DO ROWNOWAGI;ZOBACZYSZ WSZYSKO BEDZIE DOBRZE;A DANIELEK PRZESLICZNY

  • Sonna

    Sonna

    4 listopada 2008, 12:59

    Oby tak dalej- więcej optymizmu :) :) Danielek niezmiennie śliczny!!!

  • femme1984

    femme1984

    4 listopada 2008, 11:54

    Bedzie wszystko dobrze! maluszek rosnie jak na drozdzach i coraz ladniejszy:) strach pomyslec jaki bedzie jak juz wydorosleje pewnie panny beda za nim latac:) buziaczki dla ciebie i maluszka:*

  • pannamigootka

    pannamigootka

    4 listopada 2008, 11:18

    ale chyba bardziej do Tomka podobny niz do Ciebie=) syneczek Tatusia hehe....pozdrawiam 3maj się cieplutko=*

  • dora77

    dora77

    4 listopada 2008, 11:11

    super że mąż ci pomaga w nocy a ty możesz trochę snu załapać, danielek jak zwykle ślicznotek, pa

  • IdaSierpniowa1982

    IdaSierpniowa1982

    4 listopada 2008, 10:35

    Super, i to właśnie chodzi. szczęśliwa MAMA to szczęśliwe DZIECIĄTKO! A i Tatuś poczuje sie potrzebny i dowartościowany! same plusy! Super! A Danielek z dnia na dzien jest coraz śliczniejszy! Masz naprawdę piękne dziecko ;)

  • optomed

    optomed

    4 listopada 2008, 10:10

    Śliczny jest Danielek :) a jak rośnie :) Ja jestem matką karmiącą od początku butelką doprawioną miłością :)i jestem zadowolona z takiej formy żywienia dzieci.Jak zauważyłaś , tata może nakarmić dziecko a Ty masz czas odpocząć i nabrać siły.No bo co dzieciątku po zmęczonej,sfrustrowanej mamie...Ono czuje nasze nastroje i tak samo się zachowuje :)Tak więc wypoczywaj ile się da !Pozdrawiam :)

  • pikula

    pikula

    4 listopada 2008, 10:08

    No tak sen to ładowanie baterii ! A i pogoda jest nie bardzo która wprowadza nas w kiepski nastrój !! życze miłego dnia !

  • Desperatka75

    Desperatka75

    4 listopada 2008, 10:05

    <img src="https://vitalia.pl/MTIyNTc4NjIzNA==/MTIyMzM1OTI2MDEzLmdpZg==/jesien.gif"> Buziak!

  • Brzoskwinkaa

    Brzoskwinkaa

    4 listopada 2008, 09:52

    Widzisz? Czyli to ze nie karmisz ale odciagasz wiec karmisz to tez ma zalety! Pozdrawiam

  • roztoczanka

    roztoczanka

    4 listopada 2008, 09:20

    to duży plus, kolejny: dzicko ma bliski kontakt także z ojcem, następny: nie ma mecyji z odstawianiem. Reasumując: nie ma tego złego. Pozdrawiam i życzę dobrego dnia

  • sobotka35

    sobotka35

    4 listopada 2008, 09:13

    sen jest najważniejszy:))Teraz pora na tatusia,niech zazna rozkoszy ojcostwa:))Ja nie karmiłam piersią,bo miałam pewne problemy,o których nie chcę już pamiętać,ale ani przez moment nie miałam wyrzutów sumienia z tego powodu.A to nocne wstawanie do dzidzi naprawdę umacnia wieź ojca z dzieckiem,wiec śpij do woli.W końcu to ty znosiłaś trudy ciąży,porodu,połogu i codziennie opiekujesz się maluszkiem, więc zasługujesz na odrobinę wytchnienia,choćby po to by optymistyczniej spojrzeć na świat:)Pozdrawiam ciepło:)

  • malla9

    malla9

    4 listopada 2008, 09:02

    zazdroszczę Ci tego snu... ja jestem juz totalnie wykonczona i chyba zaczynam wpadac w depresje z tego wszystkiego...a maluszek sliczny....pozdrawiam gorąco :)

  • perfect4aNa

    perfect4aNa

    4 listopada 2008, 09:00

    prześliczne masz dzieciątko :))) Pozdrawiam serdecznie.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.