Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Mama z Karolcią w Paryżu :)


...
  • WooHoo

    WooHoo

    2 września 2007, 00:48

    ...a za Mamunią to mi sie tęskni jak nic... :) Kochana, nie daj się tam życzliwym kolezankom, po prostu pracuj, rób swoje, zarażaj młodzież swoją wiedzą i optymizmem... A życzliwe zawsze będą... Ja się do takich uśmiecham mimo wszystko... :D taki ze mnie mały usmiechacz jest :D Buziaki!!!

  • ako5

    ako5

    30 sierpnia 2007, 22:19

    Od razu widac ,że Karolcia to Twoja siostra:))

  • renataromanowska

    renataromanowska

    30 sierpnia 2007, 11:57

    ale podoba ta siostra do Ciebie;) papa

  • malgosia1

    malgosia1

    30 sierpnia 2007, 08:57

    za Paryzem! Kiedys latalam tam czesto. A teraz - z Moskwy jest drogo, daleko i nie da sie wyjechac na weekend i nacieszyc sie tym miastem...

  • Menica

    Menica

    29 sierpnia 2007, 23:52

    Dawno cię nie odwiedzałam, ale widzę, że ty już nie potrzebujesz wsparcia bo świetnie ci idzie. Gratuluję.

  • Desperatka75

    Desperatka75

    29 sierpnia 2007, 23:51

    Myslałam, że to Ty.....;-) Pozdrawiam!<img src="https://vitalia.pl/gify/rosliny/wazon%20kwaitow.gif">

  • moniaf15

    moniaf15

    29 sierpnia 2007, 21:50

    po prostu zostawiam slad po sobie ze bylam... fajna fotka... ja chce do domku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  • judytajudka

    judytajudka

    29 sierpnia 2007, 21:35

    śliczne zdjęcie :O) a wiesz co do tej koleżanki... będę trzymała mocno kciuki, żebyś nie traciła przez nią zdrowia. Miłej nocki :O)

  • Karlanka

    Karlanka

    29 sierpnia 2007, 20:57

    ta Twoja siostra to bardzo do Ciebie podobna :):):)... Propos dzieci to może faktycvznie to przez to że są nie dopieszczone przez rodziców i dlatego póxniej są takie jakie są... Dziś w świetlicy musiła być aż interwencje Pani Wójt bo niedałysmy sobie rady, a że wójtowa to była wychowawczyni mojej siostry jeszcze z podstawówki to przyjechała po godzinach swojej pracy i uspokoiła całe towarzystwo. Siostra zadzwoniła po Nią bo wyobraź sobie Anetko , że bili się przy nas i jeździli po sali 2 rowerami ...o słownictwie nie wspominam bo pewnie wiesz jakie było... co za swiat dzis jest... Dzięki za wyrozumiałość i przepraszaam że Ci tu tak o swoich perypetiach smaruję :) POdzrawiam

  • alam

    alam

    29 sierpnia 2007, 15:59

    Myślałabym, że to ty! W tym roku będę miała 21 godzin i młodego nauczyciela pod opieką. Chciałam napisać: "pod sobą" hihi

  • Brzoskwinkaa

    Brzoskwinkaa

    29 sierpnia 2007, 15:34

    Paryz... miasto moich marzen... <font color=red>Właśnie dodałam aktualne fotki więc jesli chcesz to serdecznie zapraszam</font>.

  • Demonek27

    Demonek27

    29 sierpnia 2007, 14:45

    Podobne jesteście do siebie Ty i Twoja siostra. Pozdrawiam ciepło.

  • kilarka2

    kilarka2

    29 sierpnia 2007, 14:22

    właśnie po to sie urlopuję, by sie 'wyzdrowić' ;)

  • iwusia25

    iwusia25

    29 sierpnia 2007, 13:30

    fajnie tak sobie pobyc w Paryzu :)))moze kiedys i nam sie uda ;)

  • BeataJulia

    BeataJulia

    29 sierpnia 2007, 12:56

    też bym sobie pojechała :-))) Pozdrawiam.

  • magdalenita

    magdalenita

    29 sierpnia 2007, 12:48

    kocham Paryz:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.