... mieszkanko już kompletnie urządzone ☺ pozostaje tylko spłacać kredyt... przez najbliższe 30 lat... cóż... jak to mój Brat stwierdził: "jest po co pracować" ☺
... Mąż na służbie, a ja dziś robię sobie "dzień świętego lenia... moje imieniny" -> taki żarcik ☺ będę do południa chodzić w piżamach :) i zamiast przekąski zjem coś słodkiego ☺ raczej nie odbije się to na moim odchudzaniu, co?
... życzę Wam równie przyjemnej niedzieli ☺ i spadku kilogramów oczywiście ☺ buziaki ☺
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
BeataJulia
12 lutego 2007, 13:39Wszystkiego najjj, najjj, najjj i żeby Ci zaczęło brakować pomysłów na kolejne marzenia z powodu ich spełnienia. Pozdrawiam serdecznie :-*
wicca77
12 lutego 2007, 09:06mam nadzieję że przynajmniej Tobie udało się zachować odrobinę zdrowego rozsądku w tych słodkościach... bo mnie niestety nie ;) jak zaczęłam sobie dogadzać to już na całego ;)
moniaf15
12 lutego 2007, 09:02ja juz tez nie moge sie doczekac urzadzania mieszkanka ;O))) choc pewnie nam zajmie wiecej czasu kompletne go urzadzenie... no ale co tam ;O))) super ze tak ladnie dziala ta dietka ;O))) ja od dzis sie pilnuje ladnie tak jak na poczatku i juz ;O))) chyba zaczne sobie kopiowac jadlospisy z lipca ;O))) milego poniedzialku ;O)))
nimmfa
12 lutego 2007, 08:23szybkiej spłaty kredytu, szczęścia z mężulikiem i spadku wagi.....
niunia007
12 lutego 2007, 01:04no co zrobic ze kredyt.,... nie ty pierwsza nie ostatnia :) najwaznijesze ze gniazdeczko wlasne macie :)): usciski z okazji dnia lenia :):) buzka pa
kryzys
11 lutego 2007, 23:55niezłe to mieszkanko, i wogóle widzę, że dzielnie wytrzymujesz, podziwiam...
gusika
11 lutego 2007, 23:37No to lux, grunt zeby smakowalo, a i inni skorzystaja. Tak myslalam o tej smacznie dopasowanej, dla urozmaicenia. Ja swoja drukuje i przechowuje, zawsze moge wrocic do tego.mam w swojej taka pyszna salatke owocowa- moze w Twojej tez jest, palce lizac.Mandarynki, jablka, orzechy wloskie, jogurt naturalny. Pycha. Z obiadami gorzej, bo jedyny rarytas to piersi kuczaka i ryby, plus ziemniaki, warzywa. Duzo kaszy, na sniadanie platkow, nabialu, muesli, jogurtow. Dzis bylam na miescie i przechodzilam kolo kebabu, tak mi sie za nim teskno zrobilo, ze przyszlam do domu i z zalu napchalam sie platkow kukurydzianych:) tesknie za kotlecikami schabowymi, avocado, wloskimi potrawami:) ps. kredycik na 30 lat, oj ja tez rozwazalam, ale balam sie w ostatecznosci. niestety czasem nei ma innej mozliwosci zeby piekne gniazdko uwic.pozdr
Emimonika
11 lutego 2007, 21:50tak... wszystko ładnie pięknie tylko ten kredyt... Ale... przecież kredyty są dla ludzi, co nie? 30 lat minie jak jeden dzień, zobaczysz:)
alykatoras
11 lutego 2007, 21:30Milego leniuchowania. Jesli chodzi o kredyt, to zniknie tak szybko jak i Twoje kilogramki. Trzymam kciuki, caluski
SugarQueen
11 lutego 2007, 20:52czekam na odpowiedź od tych Pań, jak tyko dostanę, wykupuję dietkę i do dzieła!!! dziś też miałam leniuszkowy dzień... no ale od jutra do roboty z odchudzaniem się bior ę!
leila090
11 lutego 2007, 20:37Wiem, zbyt mądra to ona nie jest ;))
traszkaneda
11 lutego 2007, 19:42gratuluje mieszkanka :) my niedlugo ruszymy z budowa domku :) i bedziemy miec po co pracowac mam nadzieje ze tylko przez 30 lat :) buziaki leniuchu niedzielny :)
madzik2
11 lutego 2007, 18:58Bardzo ładne te mebelki w kuchni, zwłaszcza mi się podobaja pomarańczowe (takie toskańskie) małe kafeleczki :) I pomysłowo zagospodarowana przestrzeń do sufitu! super, gratuluję! a co do kredytów - my mamy o 5 lat dłuższy ;) buźka
kkkamila
11 lutego 2007, 18:22Hej! Najważniejsze, że macie swoje mieszkanko, a kredyt powoli spłacicie. To leniuchuj sobie na zdrowie. Buziaki!
Liwia1984
11 lutego 2007, 16:12Kredyt sie spłaci a kilogramy sie zrzuca, najwazniejsze, ze moezesz już zaczac nowe zycie:) BUŹKA!!!!
Astrorianka
11 lutego 2007, 15:33Hej. Kredytem się nie przejmuj, teraz wszyscy tak ciągną :) a waga? oby spadała jak najszybciej. Miłej niedzieli.Pozdrawiam
leila090
11 lutego 2007, 14:55Miłego leniuchowania :*
kasiam21
11 lutego 2007, 13:56Wszystkiego najlepszego,zdrówka i spełnienia marzeń:*
puszek86
11 lutego 2007, 13:39to widze powód do obijania sie pizamowego jest i to nie lada! tak więc: miłego pielegnowania niedzielnego lenia we własnym i kompletnym mieszkaniu :)
ELIZA33
11 lutego 2007, 13:26swoje to swoje ja mieszkam z rodzicami ale mam osobne wejscie bo mieszkam na gorze jest fajnie bo zawsze mam z kim wypic kawe a tak siedzialabym sama , ja tez przy niedzieli skusilam sie na 2 kostki czekolady pozdrawiam milego leniuchowania