Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
... i tak to jest...

<img src='https://vitalia.pl/img97/1904/propoz2.jpg' border='0'/>

biedne malestwo... a nie myslalas o tym, zeby zmienic lekarza? ja sie nie znam na alergiach, ale skoro cos mu szkodzi to po co narazac Danielka na te nieprzyjemnosci? mam nadzieje, ze uda ci sie rozwiazac ten problem i bedzie wszystko oki!!! 3maj sie cieplutko anetko1! buzka

moja pani alergolog uważała, że dziecko szybciej wyjdzi z alergii jesli nie będziemy mu podawać alergenów. Istnieje też inna sprawa- podajac dziecko alergeny, które wyraźnie reaguje dość mocno narażasz dziecko, osłabiasz mu odporność, możesz doprowadzić do astmy oskrzelowej. Do 2 lat unikałam białka u córki- obecnie ma 6 lat i juz objawy prawie ustąpiły...

znam te strupy z autopsjii. Mój skarbuś też ma skazę białkową!!!Dzis ma już prawie 8 lat i wydawałao mi się że jest to już za nami( stopniowo podawałam mu produkty mleczne: mleko krowie, serki, jajka, śmietanę i do pewnego czasu nic, było ok) Ostatni rok niestety pokazał, że jednak jest coś nie tak- ciągle choruje od zapalenia oskrzeli po zapalenie płuc, szpital, antybiotyki i tak w kółko- lekarka zasugerowała, ze moze mieć to związek z astmą oskrzelową (związaną ze skazą) teraz czekam na testy i mam cichą nadzieję, ze jej podejrzenia sie nie sprawdzą

mój syn ma skaze białkową... zmień lekarza

Ja poradziłabym się innego lekarza, co on sądzi na ten temat. Mój syn kiedyś przechodził alergię pokarmową.... przeszłam przez kilka gabinetów lekarskich, ilu lekarzy- tyle diagnoz i sposobów leczenia, ...cierpliwości Ci Anetko życzę !!!

bym zmieniła lekarza do którego nie mam zaufania

na pewno dziecku bardzo to dokucza i jednak powinnas zmienic ta lekarke, bo do lekarza powinno sie mies zaufanie. poza tym my matki mamy tez swoja intuicje co nam podpowiada co najlepsze jest dla naszych dzieci. zdrowka i zycze.

No chyba kłania się zmiana alergologa. Ja alergii pokarmowej na oczy nie wiedziałam, ale z tego co mi się z gazet obiło o uszy, to jakoś nietolerancja od alergii się różni, że jedno można traktować właśnie tak, jak twoja lekarka proponuje, a drugie to całkowity zakaz najmniejszych nawet ilości. Ale sama pewnie wiesz lepiej, ja bym w każdym razie skonsultowała się gdzie indziej.

a może spróbuj z mlekiem roślinnym albo sojowym, a jeśli chcesz to mogę polecić Ci dobrego dermatologa mnie już z niejednego paskudztwa wyleczyła może i Danielkowi pomoże...daj znać to podam Ci namiary na PW...a jeśli chodzi o kwasy to moja buzia zdecydowanie się poprawiła, kiedy zamiast oczyszczania mechanicznego chodzę właśnie na kwasy, przeważnie migdałowy, bo go można stosowaćbez względu na pogodę pozdrowionka

Kochana, koniecznie zmień lekarza, bo ta kobieta to chyba nie rozumie problemu!! Ale będzie dobrze, Mały też powoli będzie wyrastał z tego :) Będzie dobrze :)

za komentarz moj syn tez mial alergia pokarmowego od malego mortowalismy do piatego roku musielismy uwazac co jesc a potem tez jedzilam do roznego lekarza nadal nic nie pomoglo przeszlo jak skonczyl 5 lat to wtedy jadl wszystko.

koniecznie do dermatologa! zapisze wam łagodzące masci i inne leki pewnie tez. Wiem, że to leczenie objawów, ale synek nie może tak się męczyć. Swędziało cie kiedyś coś? Ja znam te dolegliwości, dla dorosłego świadomego człowieka jest to nie do wytrzymanai! A poza tym może dojść do zakazenia bakteryjnego i zostaną blizny na buzi na całe zycie. Do dermatologa nie trzeba miec skierowania. Nie wiem jak u was z terminami. Ostatecznie poszłabym prywatnie.

mój Kuba miał niedawno policzki suche no i sie zlękłam że to może azs ale najpierw stwierdziłam że będę mu częściej smarować buźkę kremem bo może powietrze w ogrzewanym pomieszczeniu mu nie słuzy, no i suchość zeszła. I tak zastanawiam się nad kolankami, nie są to osobne suche płaty skóry, tylko szorstkie kolanka. Jedynie poniżej kolanka ma taka suchą plamkę. Muszę iść z tym do lekarza.

Uczyłam sie o AZS i tak mi to wyglada,niechce cie martwic ale to choroba na całe zycie jednak odpowiednio wczesna kuracja i przestrzeganie zasad pomaga zniwelowac zmiany,musisz wybrac sie do bardziej kompetentnego dermatologa a takze alergologa.mam nadzieje że to zwykła alergia,mój synek w lecie miał na cos uczulenie i straszne uczulenie takie krostki na rekach i nogach tam gdzie miał krótki rekaw koszulki to wszystko poniżej sie wysypywało,pomyslałabys że to pod wpływem promieni słonecznych jakis alergen z pokarmów sie wysypał,uaktywnił tzw reakcja fotochemiczna.Miłej niedzieli