Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wszystko od nowa


Witam wracam po dłuższej przerwie.  Niestety mocno przytyłam . Nie radzę sobie z emocjami. Wieczorami przeważnie zajadam. Macie jakieś sposoby na to? 

  • Bonnie.Babacz

    Bonnie.Babacz

    19 września 2023, 14:13

    Radzę wieczorami podjadać pestki dyni lub ze słonecznika. Pij dużo wody też. Lub zjedz 1 pomidor. Również polecam picie herbaty melisy lub owocowej.

  • Ramazotka

    Ramazotka

    18 września 2023, 23:04

    to jest rzeczywiście duży problem, ja również jak tyję to przez wieczorne przekąski, czy słodycze :( wiem ze sprawdza się picie wody przed kolacją, a potem woda, woda aż się człowiek przyzwyczai (wszystko kwestia przyzwyczajenia) drugi pomysł na kolację owsianka, kolejny pomysł picie herbatek (np pokrzywa)

  • Letys

    Letys

    18 września 2023, 18:58

    Przez długi czas miałam problem z późnym/ nocnym jedzeniem, bo pracowałam na wieczornej zmianie ( do dróg dochodził duży stres). Było to powodem mojego tycia i wiecznie złego samopoczucia. Na szczęście teraz mam normalną pracę i jem tak jak należy. Trzymam kciuki, żebyś wyrobiła sobie nawyk jedzenia ostatniego posiłku nie później niż na 3 godziny przed pójściem spać. Powodzenia!

  • zgaga.no1

    zgaga.no1

    29 stycznia 2023, 07:27

    Problemem jest nasz mózg, który nadal ma prymitywne zapędy, aby magazynować ile się da i sprytnie nas zmusza do podjadania. Ja na to patrzę jak na mini wojnę między moją podświadomością a siłą woli-świadomością. Żeby definitywnie uzyskać wymarzoną sylwetkę musimy przestać patrzeć na diety jako diety a po prostu zmienić nasz styl życia. Nie jest łatwo. Pomaga zdjęcie mojego ciała z nadwagą na lodówce :)

  • PACZEK100

    PACZEK100

    15 stycznia 2023, 07:52

    Oj na podjadanie nie pomoge, bo mnie też kusi wieczorem najbardziej. Na razie oszukuje się herbatami, ale ciężko idzie.

  • Oponka.XXL

    Oponka.XXL

    13 stycznia 2023, 12:23

    Witaj na powrót, jak dużo przytyłaś to przynajmniej masz się z czego odchudzać sorki to tak żarcik żeby czasem się zdystansować do problemów i podjąć z zapałem wyzwanie Jak chodzi o wieczorne podjadanie to nikt Cię nie zrozumie tak jak ja mam ten problem od lat i nawet jak się nie stresuję to i tak głód dopada mnie późnym wieczorem. Radziłam się w tej sprawie nie raz dietetyków i innych i to co się dowiedziałam w moim przypadku to kilka moich błędów się na to składa 1/ za późno jem 1 śniadanie (powinno się najpóźniej 1h po przebudzeniu) 2/ za duże przerwy między posiłkami 3/ za późno chodzę spać i jem odruchowo bo wyrobiłam sobie taki nawyk I przyznam to wszystko prawda śniadania nadal jem za późno, przerwy skróciłam, ale spać chodzę zawsze bardzo późno,jestem nocnym markiem i nawet jak położę się wcześniej to nie zasnę teraz staram się nie jeść po 20-ej ale nie zawsze wychodzi chociaż z czasem jest coraz lepiej życzę szczerze powodzenia Aga

    • aniula799

      aniula799

      16 stycznia 2023, 00:40

      Dziękuję bardzo pozdrawiam

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.