Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:)
14 stycznia 2013
i poniedziałek minął..ponoć najgorszy dzień tygodnia,dla mnie dzień jak codzień..dietka jako tako,dziś na obiad zrobiłam fasolkę szparagową,dla rodzinki z masełkiem i bułką tartą..tak mi pachniało,że i ja zjadłam z masełkiem i bułką tartą ale poszłam na kijki i troszkę poćwiczyłam w domu,więc mam nadzieję,że spaliłam te karne kalorie..dziękuję bardzo za wszystkie komentarze,za wsparcie i doping..jesteście kochane,niezastąpione..buziaki..
MilkaG
14 stycznia 2013, 22:06Ja też uwielbiam z bułką i masełkiem, ale po prostu wcale takiej nie robię, wszyscy jemy taką prosto z wody.