witajcie w ten sobotni bardzo szczegolny dla mnie wieczor.. Rowno rok temu2.08.przyszedl na swiat moj drugi skarbek Dawidek:) dzis moj rozrabiaka ma juz roczek jak ten czas leci..:) no i z tej okazji zrobilam dla mojego malego solenizanta torcik i kawaleczek tez zjadlam a co:) za synka trzeba;) pozatym orajt cwiczonka z rana ok45 min tez zrobione;)) milego wieczorku.
A to tak zeby sie pochwalic co wymodzilam dla synka:)
sarna88
2 sierpnia 2014, 22:43świetne i pewnie smaczne :)
Anioleczek1987
2 sierpnia 2014, 23:20Nawet smaczne:) ja troche odzwyczailam sie od slodyczy i dla mnie kawalek i juz za slodko ale... Czasami mozna zaszalec:) taki wlasnej roboty lepszy niz kupny...