Menu:
11.20
- kołodziej
- 2 sałatki
14.40
- kołodziej
- pomidor
- mozzarella
17.30
- filet ryby z piekarnika
- 1 mini klops pieczony
- brokuł
- marchew
- fasolka szparagowa
21.05
- kołodziej z serkiem kremowym
- sałatka
Przekąski:
- kasztany
- ciastka
m.in. te wszamałam (są pyszne)
Płyny:
- 2 kawy
- 3 pu-erh
- butelka białego wina z tonikiem
cambiolavita
1 stycznia 2013, 22:35Hehe, swietny tekst z ta alergia na czekolade :) A motywacje i foto menu jak zawsze pierwsza klasa!!!
mritula
1 stycznia 2013, 19:44Zawsze masz pyszne sałatki - widziałam :P na szczęście u mnie surimi jest zawsze w zamrażarce :) Dzięki !! Mam już pomysł na syte kolacje :) Jeszcze tylko mi napisz czy stosujesz zwykłego majonezu czy light? Ja to się go trochę boje, a u mnie tylko ten Winiary dekoracyjny :)
mritula
1 stycznia 2013, 19:06Ja chce przepisy na sałatki !! no one wyglądają mega pysznie !! Buźka :)
kasiakasia71
1 stycznia 2013, 13:52Ach ta alergia.Mój ulubiony talerzyk w serduch wrócił
MllaGrubaskaa
1 stycznia 2013, 08:36Chyba też nam taką alergię , tylko najbardziej rośnie mi biust i brzuch ;))
DietaMaloKcal
1 stycznia 2013, 07:21Pyszne menu!! :))) fajne talerze :))) gdzie kupiłaś talerz serce?? podoba mi się:)))
nuevayo
1 stycznia 2013, 02:19tzn w 2013 roku;)
nuevayo
1 stycznia 2013, 02:19ojoj, to ja też chyba mam alergię na czekoladę:P bo mi też po niej zadek puchnie:/ pomyślnosci w 2012;)