Kilka linków do przejrzenia:
https://vitalia.pl/zdrowa-dieta/20-najwazniejszych-wskazowek-dotyczacych-utraty-masy-ciala-czesc-ii/
Zrobiłam dziś swoje pierwsze w życiu krewetki. Wcześniej miałam okazję jeść w kilku knajpkach ale sama za ich przyrządzanie się nie brałam. Nie wiem dlaczego, ale obawiałam się, że mi nie wyjdą. Wczoraj dostałam od koleżanki 3 paczki mrożonych krewetek więc chcąc nie chcąc trzeba było spróbować. Wybór padł na ten przepis: https://vitalia.pl/kuchnia_wloska/krewetki_z_fasolka/przepis.html
Muszę powiedzieć, że wyszło bardzo dobre, smakowało nawet mojemu facetowi, który za krewetkami nie przepada.
Upiekłam też kolejną partię pierniczków, tym razem wyszły cieńsze, czyli takie jak chciałam. Korzystałam z tego przepisu: https://vitalia.pl/2012/11/szwedzkie-pierniczki-pepparkakor.html
Niestety nie mam dla was fotki, bo leżą już w pudelkach. Na pewno pochwalę się nimi jak przyjdzie pora na ich ozdabianie.
Dziś strasznie kiepskie wyszło zdjęcie kolacji, zrobiłam 5 fotek i żadna nie była wyraźna. Robię zdjęcia telefonem i o ile w świetle dziennym wychodzą spoko to te z wieczora są słabiutkie. Ale mam nadzieję, że mi to wybaczycie
Menu:
9.45
- kołodziej z sałatą, szynką, pomidorem
- kabanos
- sałatka ziemniaczana
13.45
- 2 mini tarty
- grejpfrut
16.15
- brukselka
- brokuł
- ziemniak gotowany
- kurczak coq au vin
18.15
- pasek tortu (został ostatni z urodzin, na których byłam w niedzielę)
19.50
- 1/2 pity weight watchers
- krewetki
Płyny:
- 2 kawy rozpuszczalne z mlekiem i syropem klonowym
- 1 litr wody
- 4 pu-erh
Thisisit
13 grudnia 2012, 20:08No niestety ja nie wybaczam, czuję się zawiedziony i oszukany... Może więcej światła pomoże z ostrością? Ale ja się nie znam :) Całkiem fany ten pierniczkowy przepis. A krewetek nie jadłem, ale nie przemawiają do mnie :/
mritula
13 grudnia 2012, 13:04zazdroszczę!! Tak smacznie jesz i chudniesz :) Pozdrawiam :)
bloodygirl
13 grudnia 2012, 09:38ja mam zamiar robić te ciastka owsiane z Twojego przepisu na weekendzie. oby wyszły. o pierniczkach też myślałam, ale bardziej kuszą mnie muffinki-reniferki:D
MllaGrubaskaa
13 grudnia 2012, 09:02Uwielbiam krewetki , ale sama jeszcze nie odważyłam się zrobić !
liliputek91
13 grudnia 2012, 05:48krewetki są pyszne:) a filmiki ciekawe, dzięki:P
cambiolavita
12 grudnia 2012, 23:14Ja uwielbiam krewetki, ale tez sama ich nigdy nie przyrzadzalam z tego samego powodu, co Ty! I tak sie zbieram od jakiegos czasu, jak jestem w supermarkecie to chodze obok tych krewetek, ale jakos nie odwazylam sie jeszcze ich wrzucic do koszyka.. :) Chyba musze sie jednak przemoc w koncu i moze skorzystam z Twojego przepisu, skoro polecasz :)
stoneczka
12 grudnia 2012, 22:44nigdy nie jadłam krewetek, i nie wiem, czy kiedykolwiek się odważę je spróbować :D
minusczternascie
12 grudnia 2012, 22:30kurcze wizualnie to krewetki są dla mnie obrzydliwe ...ale moze pora sprobowac tak wszyscy sobie chwalą;))
Madeleine90
12 grudnia 2012, 22:25świetne jedzonko:) ja planuje w ten weekend upiec pierniczki, więc też pewnie się nimi tutaj "pochwalę" :)
basterowa
12 grudnia 2012, 22:12Ja ostatnio myślałam o krewetkach, wiem że dobrze przygotowane są pyszne.. Muszę pomyśleć! Ciekawe informacje pod linkami!
kasiakasia71
12 grudnia 2012, 21:45Same pyszności
CzarnaPerla1300
12 grudnia 2012, 21:43A jednak ten przepis :) Krewecie i inne owocki morza są mniam mniam :) Super że smakowało u mnie zapach było czuć hihi :) Wpadłam na momencik bo mnie wirus chyba dopada ehhh a myślałam ,że mnie nie dogoniat haha Buziaki Aniczku :****
Groseille
12 grudnia 2012, 21:35sama robiłaś te tarty? :)
Mirellcia
12 grudnia 2012, 21:25mmmm ale tu pysznie :)!
Madanna
12 grudnia 2012, 21:23Hmm właśnie zdałam sobie sprawę, że nigdy nie jadłam krewetek... Może czas spróbować ;)
Renesamee
12 grudnia 2012, 21:21Te poruszające się tyłki działają hipnotująco! A co do krewetek to nigdy nie jadłam :( Muszę spróbować!