Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
UUUFFFF
20 grudnia 2008
Jakoś pomału wszystko idzie.Ale to dobrze.Zmieniłam swoje przyzwyczjenia żywieniowe.Zauważyłam nawet,że nie mogę jeść słodyczy,nawet gdybym czhciała.Ostatnio zjadłam wafelka bo naprawdę miałam na niego chrapkę.I jakież było moje zdziwienie,ba,zaskoczenie,ponieważ cały następny dzień bolał mnie żołądek.Źle się czułam i efektem tego jest to,że napewno nie tknę juz słodyczy.I to jest już jakiś krok do przodu.Bo tak naprawdę to ja mam silną wolę ale jednak łakomstwo czasami bierze górę.Życze wszystkim wesołych Świąt..
bezkonserwantow
27 grudnia 2008, 14:05<img src="http://img340.imageshack.us/img340/9894/43594029us6.jpg" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/>