Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
2 DNI lenistwa...


Dobry wieczór :)

Moje drogie stwierdzam... iż moja dieta zmierza w bardzo dobrym kierunku... gdyby nie to ,że wczoraj skusiłam się na precla z orzechami bomba kaloryczna ! i dziś na małe ciacho z orzeszkami no ale cóż... wszystkiego odmawiać sobie nie można czyż nie?! No tak :)

Teraz obecnie dałam mojemu organizmowi czas na nabranie sił 2 dni laby ... szczerze? Już mnie nosiło po domu... Czeka mnie ciekawy weekend .. bo w pracy od rana do wieczora.Więc mam nadzieję ,że i tak moje postanowienie dojdzie do skutku.

Od poniedziałku mam kompana ( kolegę) do biegania... uhu ale będzie wesoło jak padnę przy 3 zakręcie :) No ale nic cycki do przodu głowa do góry.

Śniadanko:

1 zielona herbatka
2 serek wiejski light + pęczek rzodkiewki+szzypiorek
1 bułka żytnia
1 kawa z mlekiem

Dziś na obiadek była :

Kasza gryczana +papryka+cebulka+ oliwa+ mięso

(Mniammm)

Przekąski:

Ciacho z orzechami,
 2 jabłka ,
2x ciastko bellvita , 
1 mała kawka z mlekiem

Kolacja:

 pomarańcz +2 kiwi+ jogurt naturalny
1 czerwona herbata

Stan wody na dziś:1.5 L

Jutro tzn dziś rano o 6 pobudka i planuję big(25 min) i ćwiczenia(35min) ...





WSZYSTKO TKWI W UMYŚLE....

















  • Rakietka

    Rakietka

    21 kwietnia 2013, 02:22

    Dokładnie, wszystko zaczyna się w głowie:) Czasami trzeba sobie pozwolić na małe ustępstwa;)

  • Justynak100885

    Justynak100885

    20 kwietnia 2013, 13:08

    Tak masz racje :)))) jak zmieni sie myślenie to wszystko sie uda! No to cycki do przodu i do boju ;) mimo wszystko milego weekendu ;)*

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.