Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:))


Dziś trochę się nabiegałam po sklepach-zakupy.Kiciek i Julcia w tym czasie ganiali na placu zabaw.Póżniej wizyta u babci, ograniczała się jak tylko mogłam, ale 2 kawałki ciasta wciągnęłam.Teraz pochrupałam trochę chipsów i wypiłam Reddsa cytrusowego, bo oglądamy mecz.W końcu nie często Polska gra w MŚ, więc wolno mi:)).Wracam przed TV bo II połowa się zaczęła.....
  • ilonka100

    ilonka100

    10 czerwca 2006, 17:51

    bardzo zazdroszcze ci bliskosci babci. Ja niestety nie moge sie tym nacieszyc. Moja rodzina w Polsce przyjechala do mnie rok temu a ja chcialabym czesciej, szczegolnie dla mojej=go Filipka. On bardzo sie teraz szybko rozwija, ma wiele zainteresowan i powinien byc czesciej przy rodzinie, a mam ja ogromna. Nie moge sie doczekac powrotu do Polski. Niestety nie wygralismy meczu (co niezmiernie psuje moja pozycje przy amerykanskich kolegach) ale mam nadzieje na odwet z Niemcami. Ja tez mieszkam a wlascieiwe to tylko moje mieszkanie jest w Warszawie. Pozdrawiam

  • wenka

    wenka

    9 czerwca 2006, 23:22

    przegralismy :(((

  • nitusia

    nitusia

    9 czerwca 2006, 22:56

    no własnie mecz sie skończył i niestety przegralismy ....szkoda......

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.