Dawno mnie tutaj nie bylo a to z powodu przeprowadzki. Dwa tygodnie ciagle tylko jazda ze starego na nowe mieszkanie a pozniej jeszcze ukladanie i sprzatanie noego i starego mieszkania. Nie sadzilam ze tyle rzeczy zdazylam uzbierac w moim zyciu.
Ale jestem bardzo ale to bardzo szczesliwa. Mam piekne duze 100m mieszkanie, dwa salony i dwa pokoje balkon i kuchnia przechodnia. Mebli jeszcze nie wymienilam bo brak funduszy. Puki co to mój stol w mojej nowej jadalni wyglada bardzo miniaturowo, najwazniejsze ze jest na czym zjesc. Sarah ma juz swoj pokojik w ktorym w krotce bedzie mogla spac. Teraz spi ze mna w kopoju bo jest jeszcze malutka.
Po tej calej przeprowadzce znowu wzielam sie za swoje cialo. Wczoraj pierwsze cwiczenia z Ewa Chodakowska i hula hop. Dzisiaj tez byla Ewka. Sarah patrzyla na mame i sie zastanawiala,, co ta mama robi, zwarowala, jakies pajace pokazuje,,. A mama tylko chce byc szczupla i piekna i bardziej szczesliwa. Diety jako takiej nie mam ale jem mniej i zdrowo. A jak chce zrobic sobie przyjemnosc to pije pyszna kawe.
Pozniej sprobuje dolozyc zdjecia mojego mieszkania.
Pozdrawiam Andzia
angelisia69
12 maja 2015, 17:03ojej ale ci zazdroszcze takiej chaty,co prawda duzo sprzatania,ale jaki komfort ;-) Fajnie ze juz sie zaklimatyzowalyscie.To niech mamusia dziala,a coreczka sie uczy zdrowych nawykow ;-)