no nie wiem co powiedzieć i napisać - jest świetnie !! mam wymarzoną wagę , fajną figurę, masę za dużych ciuchów i brak cycków :-) to jest jedyna wada odchudzania - brak cycków ! no,ale coś za coś :-)
moim kolejnym celem jest zejście jeszcze o 1 kg a potem stabilizacja wagi.54 kg będzie już na prawdę ekstra.
dziś
9.30 łosoś wędzony
cappucino
warzywa gotowane + kasza pęczak+ pulpet
galaretka i może budyń
kolacja - skalpel - wczoraj była Mel B brzuch + 20 min cardio
TakBardzoBymChcialaSchudnac
16 marca 2014, 11:08brawo, wielkie gratulacje :)))