Ufff... Jak to dobrze, że już weekend się zaczął Przynajmniej sobie troszkę odpocznę Ale prawda jest taka, że nawet się nie obrócę i zaraz znów poniedziałek... Eh...
Dzisiejsze menu:
1. owsianka z jabłkiem
2. kanapka z chleba ciemnego z plasterkiem sera żółtego
3. zupa krupnik + naleśnik z serem
4. -
5. 400 g jogurtu naturalnego + mała pomarańcza + 2 kromki chleba ciemnego z serkiem lekkim wiejskim
Ruch:
- Mel B: rozgrzewka 5 min.
- fitappy: najlepsze ćwiczenia na wewnętrzną stronę ud cz.1
- fitappy: najlepsze ćwiczenia na wewnętrzną stronę ud cz.2
- boczki z Tiffany
- Mel B: 10 min. trening pośladków
- rozciąganie