Dziś na obiad 2 ziemniaczki, trochę gotowanej piersi...ponadto dużo wody i herbaty (zielonej i czerwonej)...Na tygodniu mnie tu nie będzie, bo szkoła...i na tygodniu nie włączam lapka xd
Codziennie biegam po 25 minut, dodatkowo Mel B (w zależności czy mam siłę i czas) i 20minut skakanka..Nie wiem jak to wyjdzie na tygodniu...a zapomniałam...waga dziś ta sama ;<...Smutne, nie wiem czemu tak sie dzieje...