Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
KOCHANI


Dzis się tak zastanawiałam nad swoimi postępami myslalam ze jch jest mało no ale mysle ze jednak nie no chyba ze się myle wcześniej jadlam dużo słodyczy teraz jeżeli już sporadycznie ciastka zbozowe nie jem fasfudow a wcześniej sama wciagalam cala pizze gigant,staram się jesc o tych samych godzinach co 3 godz wcześniej dwa razy i to przeważnie fasfudy ziemniaki makarony. No może teraz przesadzam z porcja obiadowa ale jeszcze nie do końca panuje nad tym.Cwicze a w czesniej tylko podstawowe obowiązki domowe i komputer.Ale ale jak 2 lutego się zwaze i zmieze a okaze się ze nic nie zdzialalam to będzie pewnie poddanie się.Prosze czymajcie za mnie kciuki
  • angelika1973

    angelika1973

    15 stycznia 2014, 18:52

    Dziekuje wam za wspardzie już mi lepiej

  • walsieziomek

    walsieziomek

    14 stycznia 2014, 20:08

    przestań , no wiary troche ♥

  • boska20

    boska20

    14 stycznia 2014, 20:03

    Dasz radę, zmiany są duże, jest pozytywnie ;-)

  • mama_kubusia

    mama_kubusia

    14 stycznia 2014, 19:57

    Kochana trzymam kciuki -bedzie super wynik.

  • renia2014

    renia2014

    14 stycznia 2014, 19:57

    trzymam kciuki, waga na pewno spadnie.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.