Czeeeeeeeeeść!
Kolejny dzień zmagań z kilogramami idzie świetnie . Co do jedzenia do jestem z siebie dumna . Zero słodyczy , a miałam tyle okazji by po nie sięgnąć . Zaraz zabieram się do ćwiczeń , by w moim kalendarzyku postawić krzyżyk , że je zrobiłam ;) . Koniec weekendu niestety , ale cóż zrobić . POWODZENIA ŻYCZĘ WAM I SOBIE! :****
martka90
7 marca 2010, 19:27Trzymam kciuki za dalsze sukcesy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!