Jestem naprawdę zadowolona z siebie , że jeszcze się nie poddałam i nie poddam się .Trzymajcie za mnie kciuki bym wytrzymała chociaż do dnia 30-stego! ;]
Dzień 2 .
śniadanie :
3 kromki chleba ciemnego z serkiem hochland śmietankowym :
obiad :
dwie piersi z kurczaka grillowane + ryż i surówka ( papryka , kapusta , ogórek kiszony) , _rosół mały talerz .
kolacja :
talerz płatków kukurydzianych z mlekiem .
dodatki :
[ jabłko , 0,5l wody mineralnej ]
ruch :
2 godzinny spacer , abs , buns .
BycPiekna
28 lutego 2010, 09:03oj widzę , że postepy robisz... a tak swoją drogą to niech nas ktoś kopnie w tyłek i pełna motywacja :) efekt piękne ponętne ciałko którym będziemy święcić latem :)
iwoncita
27 lutego 2010, 19:27juz jest lepiej