Kochani dzięki za zainteresowanie moją osobą wiem nie jestem czynną Vitalijką ale postaram się to zmienić :)_
A co nowego u mnie tak jak w życiu i dobrze i źle :)
A wiec jestem na chorobowym z powodu barku a dokładniej lordozy kręgosłupa szyjnego bo od tego boli mnie bark od 1 lutego ide na rechabilitacje. Moja choroba a raczej nieobecnoiść w pracy sprawiła ze czeka tam na mnie wypowiedzenie :( choć nie wiem czy z tego powodu smucić sie czy cieszyć gdyż praca tam bardzo mnie męczyła i fizycznie i psychicznie
Jak śpiewa M. Brodka Mam nowy plan mam mam mam mam nikt jeszcze nie wie ze go mam
A mianowicie mam ochotę wystartować z własną działalnością tylko nie za bardzo wiem z czym chodzi o handel jakiś mały osiedlowy butik może sklep wszystko po 5 zł albo ciucholandzie Może jakieś buciki lub biżuteria zs srebra no nie wiem ale praca u kogoś i marnowanie zdrowia aby komuś nabijać kabzę mnie już nie cieszy
Mam parę pytań odnośnie interesiku wiec jeśli któraś z was mogła by mi jakoś pomóc własnymi doświadczeniami byłabym wdzięczna
moje dotychczasowe jedzonko na dzis :
2x kromki chleba
2xplaster sera
1x wedlinka filecik opiiekany
1x szynkóweczka
1x indyk na zimno
razem wyszło mi jakieś 250 kcal
vitalijka000
26 stycznia 2010, 17:12ja nie mam doświadczenia w takich sprawach otwierania własnego interesu, ale jedno wiem ---> nie można niszczyć sobie zdrowia przez kogoś, czy to człowiek czy praca. Może wydawać się nam,że nie wolno mowić nie, bo to nie wypada,ale mówiąc "tak" komuś, czasem mówimu "nie" sobie. Także uważam,że dobrze sie stalo z tą pracą. trzymam kciuki, z pewnością uda ci się zrealizować w jakiejś dzialalnosci. pozdrawiam :)