Waga Stoi jak zaklęta dieta ni w ząb z facetem tez nie najlepiej i co ja mam zrobić młoda mnie drażni nic tylko mama mama ale co się dziwić taty nie ma bo jest zajęty pracą a jak nie pracą to jest zmęczony i śpi mieliśmy się postarać posklejać nasz związek ale żadnych zmian nie wiedzę
wręcz przeciwnie czuje za się oddalamy coraz bardziej i nie mam pomysłu jak to zmienić i brakuje mi sił nie wiem czy kiedykolwiek stworzymy rodzinę z prawdziwego zdarzenia i to jest chyba powód dołu w którego wpadłam drażni mnie to ze nie mam w nim żadnego oparcia nawet co do wychowania młodej bo jak na razie to taki dochodzący tatuś jak chora to przyszedł odwiedzić i z bani on nockę ma przespaną jak marudzi też nie słyszy wrrrrrrrrrrrrr
ja mam już dość tracę nadzieje a ona podobno umiera ostatnia wiec za wiele nie zostało ok. już wam nie smęcę muszę wziąć się w garść
Twoje życie w Twoich rękach jest
Obiecaj sobie że nigdy nie poddasz się
Podniesiesz głowę i szczerze powiesz życiu:
Kocham Cię
Paula "Dwa słowa dla życia " bardzo chciałabym sobie tak naprawde zaśpiewać
wiolkam1981
26 maja 2010, 21:27Nie łam się,myśl o sobie i dziecku a facet poszedł won, a tak na poważnie to może ma gorsze dni i zaraz mu przejdzie i będzie ok
anula197731
25 maja 2010, 23:30Nie trać nadziei, w związkach różnie bywa ( wiem po swoich zawirowaniach małżeńskich ) Macie śliczną córcię i to jest najważniejsze. Będzie dobrze, uwierz w to !!!
zimnaDama
25 maja 2010, 19:31Witaj, nie smuć się .. po burzy zawsze wychodzi słońce. Ja również miałam ciężkie chwile z mężem. Odkąd jednak zaczeliśmy obydwoje pracować nad związkiem jest o niebo lepiej.Dasz radę!!! ps. masz super córeczkę
nataliaccc
25 maja 2010, 18:38u mnie jest podobna sytuacja w zwiazku jak u Ciebie tyle ze my nie mamy jeszcze dziecka i nie zapowiada sie by mialo byc niestety ja nie chce bo skoro czuje ze to juz nie ma sensu to nie ma sensu podejmowac takich decyzji...trzymam za ciebie kciuki aby dni byly lepsze a nadzieja powoli wrocila zasluzona nadzieja
Gusiaczek21
25 maja 2010, 17:30nie trac nadziei.... nie wolno...